Guillermo del Toro to twórca, którego raczej nikomu przedstawiać nie trzeba. Ostatnio znowu pokazał, że ciągle potrafi robić dobre kino, czego przykładem jest netfliksowy "Pinokio". Produkcja zdobyła złotego rycerzyka na Oscarach 2023 za najlepszy długometrażowy film animowany. To oczywiście nie pierwsza statuetka twórcy, a w swoim dorobku ma ich łącznie aż 23! Dlatego nie powinno dziwić, że nadchodzący projekt o Frankensteinie wiąże się z ogromnymi oczekiwaniami ze strony widzów. No właśnie, czego się spodziewać i co już wiemy?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Barry Keoghan złoczyńcą w „Gladiatorze 2”? Gwiazdor „Duchów Inisherin” z nową rolą
Nadchodzi nowa wersja Frankensteina
Po pierwsze, nową wersje Frankensteina nakręci Guillermo del Toro, co już jest gwarantem jakości i niebanalnego spojrzenia na kultowego bohatera. Po drugie, trójka niezwykle popularnych aktorów ma za sobą spotkanie z reżyserem i wyraziła chęć wzięcia udziału w tym projekcie. W filmie maja wystąpić, m.in. Andrew Garfield, Oscar Isaac i Mia Goth. Co ciekawe, Del Toro od kilku lat ma już tę historię w swojej głowie i często o niej wspominał, jednak dopiero teraz pojawił się budżet i szansa na realizację. Szczegóły interpretacji nie są znane, ponieważ scenariusz dopiero jest na etapie pisania. Wiemy za to, że produkcja pojawi się na Netfliksie. Szykuje się kolejna nominacja do Oscara? Przekonamy się już wkrótce.