Finał 16. edycji "The Voice of Poland" tuż-tuż. Spektakularne zakończenie sezonu rozegra się 29 listopada na antenie TVP 2. Po serii pełnych emocji odcinków przyszedł czas na wybór zwycięzcy, o co stara się tym razem pięć utalentowanych osób. Czy największe poparcie spośród nich zgarnie Mateusz Jagiełło? Przedstawiciel drużyny Tomsona i Barona to nie tylko muzyczny samouk, który sam produkuje swoje utwory, ale również ekspert muzyczny od całkiem innej, technicznej strony. Oto jego sylwetka.
"The Voice of Poland" 16 - finaliści. Kto dostał się do ostatniego odcinka?
Trenerami, którzy spośród wielu marzących o muzycznej karierze talentów skompletowali swoje drużyny, są tym razem Margaret, Michał Szpak, Kuba Badach oraz Tomson i Baron. W 16. edycji pojawiła się też nowość w postaci "Comeback Stage". Swoją grupę spośród wyeliminowanych osób stworzyła piąta trenerka - Ania Karwan. To oznacza, że w finale mamy aż pięć osób. Są to:
- Żaneta Chełminiak (drużyna Ani)
- Mateusz Jagiełło (drużyna Tomsona i Barona)
- Hanna Kuzimowicz (drużyna Michała)
- Jan Piwowarczyk (drużyna Margaret)
- Łukasz Reks (drużyna Kuby)
ZOBACZ TEŻ: Kto powinien wygrać "The Voice of Poland 2025"? Wybieramy faworyta czytelników ESKA.pl! [SONDA]
Mateusz Jagiełło w finale "The Voice of Poland"
26-latek podczas "przesłuchań w ciemno" wykonał kultowy utwór "Otherside" z repertuaru grupy Red Hot Chili Peppers. Odwrócił wszystkie trenerskie fotele i dołączył ostatecznie do drużyny Tomsona i Barona, którzy szybko wyczuli jego potencjał na sukces w programie. Bez problemu Mateusz Jagiełło przebrnął przez kolejne etapy, a przed finałem zaprezentował swój oryginalny utwór "Dansing".
Kim jest Mateusz Jagiełło?
26-latek pochodzi z Łowicza. Muzyką pasjonował się od najmłodszych lat, kiedy samodzielnie zaczął uczyć się gry na gitarze. Z czasem sięgnął po kolejne instrumenty, a swoją autorską twórczość nauczył się także samodzielnie produkować. Jako muzyczny samouk Mateusz nie tylko doskonale odnajduje się na scenie, ale również... w studiu radiowym. Na co dzień pracuje bowiem jako dziennikarz i technik dźwięku oraz prowadzi własną audycję "Będzie głośno". Występuje zaś w trzech zespołach rockowych, w tym w grupie Pinn Dropp, której pierwszy album zyskał uznanie krytyków.
Jak jednak Jagiełło udowodnił w "The Voice of Poland", radzi sobie nie tylko z mocniejszym brzmieniem, ale również z bardziej emocjonalnymi propozycjami. W poszczególnych etapach programu wykonał m.in. utwory "Idź precz" grupy Perfect, "Angels" Robby'ego Williamsa czy "All summer long" Kid Rocka.