Maraton Uśmiechu to program, który był emitowany w latach 1997 - 2007 na stacji TVN. Rozrywkowe show polegało głównie na opowiadaniu żartów przez uczestników. Wszystkie dowcipy oceniała publiczność zgromadzona w studiu, a wygrywał ten, co najbardziej rozbawił zebranych widzów. Na początku każdy mógł zgłosić się do programu, a w ostatnich sezonach postawiono na znane nazwiska. Całe widowisko było prowadzone przez wesołych prezenterów - Mariusza Czajkę, a później Andrzeja Grabarczyka, Manuelę Michalak, Aleksandrę Wolf i kabaret Chatelet. Jak przebiegał cały program? Jakie były zasady i co było do wygrania?
Maraton Uśmiechu - o co chodziło w programie?
W każdym odcinku rywalizowały ze sobą 4 osoby, które wybierano podczas specjalnych eliminacji. Uczestnicy mieli 1,5 minuty, aby opowiedzieć serię żartów. Publiczność w studiu oceniała występy i ostatecznie wybierano dwójkę najlepszych, która walczyła w kolejnej rundzie o zwycięstwo. Stałym elementem studia była również charakterystyczna grupa muzyczna Miszy Hajrulina. Wszyscy czekali na żarty Miszy, które opowiadał zawsze na końcu każdego odcinka.
Maraton uśmiechy - jakie były nagrody?
Zwycięzcy „Maratonu Uśmiechu” dostawali właściwie dwie nagrody. Pierwszą z nich, był udział w specjalnym finałowym programie. Mierzyli się w nim wszyscy zwycięzcy poprzednich odcinków. Osoba, która wtedy wygrała otrzymywała tytuł kawalarza roku. Drugą nagrodą była najczęściej… wieża stereo. Słyszycie? WIEŻA STEREO. To były czasy.