M jak miłość - ślub Uli i Bartka w finałowym odcinku sezonu

i

Autor: materiał prasowy

M jak miłość po wakacjach 2019: wielki powrót uwielbianego aktora po 18 latach!

2019-07-22 16:39

M jak miłość to ukochany serial wszystkich Polaków. Od lat śledzą oni kolejne perypetie rodziny Mostowiaków. Widzowie w czerwcu pożegnali się z produkcją, ze względu na przerwę wakacyjną. Emisja nowych odcinków rozpocznie się już 2 września. Już teraz wiadomo, że w nowych odsłonach nie zabraknie emocji. Janek będzie walczyć o życie, Katia i Łukasz zostaną rodzicami, a małżeństwo Uli i Bartka będzie przechodzić pierwszy kryzys. Do produkcji powróci również aktor, który grał w produkcji 18 lat temu.

M jak miłość po wakacjach 2019: po 18 latach do produkcji powraca uwielbiany aktor! Serial M jak miłość jest obecny na ekranach naszych telewizorów od 2000. Mimo upływu lat, cieszy się niemalejącą popularnością wśród widzów. Twórcy serialu przygotowali wiele niespodzianek na nadchodzący sezon M jak miłość. Niedawno pisaliśmy, że do serialu dołączył Will Richardson. Gdyby tego było mało, okazało się, że po 18 latach, do obsady produkcji powrócił Tomasz Dedek.

M jak miłość 2019 - wielki powrót aktora

Przez wszystkie lata, kiedy M jak miłość gości na antenie TVP2, obsada serialu nieco się zmieniała. Nic dziwnego - jest on emitowany od 2000 roku. Niektórzy aktorzy definitywnie pożegnali się z produkcją, inni z kolei pojawiają się w niej epizodycznie. Niektórzy zdecydowali się na powrót do serialu po naprawdę długiej przerwie. W najnowszych odcinkach po wakacjach, ponownie będziemy mogli oglądać Tomasza Dedka. Tomasz Dedek w 2001 roku wcielał się w postać Roberta Kozielskiego, wspólnika Krzysztofa Zduńskiego w hurtowni w Gródku. Nieźle wówczas namieszał w życiu męża Marysi.

Sprawdź swoją wiedzę na temat M jak miłość

Pytanie 1 z 10
W którym roku został wyemitowany pierwszy odcinek serialu?

Kozielski miał większe udziały w firmie, dzięki którym chciał wykorzystać naiwność wspólnika. Kupował wiele rzeczy na firmę, które ostatecznie znajdowały się w domu Roberta. Kiedy wyjechał do Niemiec po auta dostawcze, wyszło na jaw, że uciekł on przed wierzycielami. Ci z kolei zaczęli nachodzić Zduńskiego, który ostatecznie postanowił spłacić długi Kozielskiego. Kiedy pojechał na spotkanie z mężczyznami, którym miał przekazać pieniądze - znalazł ich martwych. Krzysztof został wówczas głównym podejrzanym w sprawie o ich zabójstwo. Na szczęście Zduński doszedł do tego, że to Robert zlecił zabójstwo wierzycieli. Winny trafił do więzienia. W najnowszych odcinkach serialu, Tomasz Dedek najprawdopodobniej pojawi się jako zupełnie nowy bohater. Tym razem namiesza on w życiu Anety oraz Olka. Czy i tym razem okaże się czarnym charakterem?