Zatrzymano Pawła M., podsekretarza stanu KPRM za czasów PiS. Chodzi o aferę w RARS

2025-10-29 8:57

Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało o zatrzymaniu Pawła M., który pełnił funkcję podsekretarza stanu w KPRM od grudnia 2015 r. do października 2016 r. Prokuratura postawiła mu zarzut powoływania się na wpływy, płatnej protekcji oraz przyjmowania korzyści majątkowej i osobistej. Paweł M. był też w przeszłości wiceministrem cyfryzacji oraz wiceszefem MSWiA. W tle zatrzymania jest głośna sprawa nieprawidłowości w RARS.

CBA

i

Autor: PRZEMYSLAW GLUMA/SUPER EXPRESS/ Archiwum prywatne CBA (fot. il.)

CBA zatrzymało byłego podsekretarza stanu w KPRM Pawła M.

Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński przekazał w środę na portalu X(Twitter) komunikat o zatrzymaniu byłego podsekretarza stanu w KPRM, byłego wiceministra cyfryzacji oraz b. wiceszefa MSWiA Pawła M. 

Zatrzymany był podsekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów od grudnia 2015 r. do października 2016 r., później - do stycznia 2018 r. wiceministrem cyfryzacji, a następnie wiceszefem resortu spraw wewnętrznych i administracji.

- Prokurator przedstawił mu zarzut powoływania się na wpływy w Kancelarii Premiera Morawieckiego oraz w krajowych jednostkach organizacyjnych dysponujących środkami publicznymi, a także podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu zamówień dla ustalonego przedsiębiorcy - podał rzecznik.

M. został zatrzymany na polecenie śląskiego wydziału zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

Jakie zarzuty usłyszał Paweł M.?

Według śledczych w zamian za załatwienie zamówień M. miał zażądać zatrudnienia swojej żony u tego przedsiębiorcy oraz przyjąć samochód osobowy w bezpłatne użytkowanie - koszty leasingu i eksploatacji zostały pokryte przez przedsiębiorcę.

Dobrzyński podał, że były wiceminister miał uzyskać korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 60 tys. zł i przedstawiono mu zarzuty płatnej protekcji oraz przyjmowania korzyści majątkowej i osobistej.

Prokuratura wyznaczyła M. 100 tys. zł poręczenia majątkowego, zakazała opuszczania kraju i zatrzymała paszport, zakazała kontaktowania się z ustalonymi osobami i nakazała dozór policji.

Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych przypomniał, że do tej pory w wielowątkowym śledztwie prowadzonym przez rzeszowską delegaturę CBA dotyczącym m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w RARS 16 osobom postawiono 36 zarzutów - w tym byłemu prezesowi Michałowi K. oraz trzem innym urzędnikom tej agencji.

M. podczas przesłuchania nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia - podał rzecznik prasowy PK. Prokuratura wyznaczyła M. 100 tys. zł poręczenia majątkowego, zakazała opuszczania kraju, zatrzymała paszport, zakazała kontaktowania się z ustalonymi osobami i nałożyła na niego dozór policji.

Zapasy rządu na czarną godzinę. To w swoich magazynach trzyma RARS:

Szefowa CBA rezygnuje ze swojej funkcji