Izrael

i

Autor: PAP/EPA

świat

Wojna palestyńsko-izraelska. Hamas uwolnił kilkunastu zakładników, w tym dzieci

2023-11-26 21:39

Ponad miesiąc trwa zaognienie konfliktu pomiędzy Hamasem a Izraelem. Członkowie organizacji porwali kilkudziesięciu mieszkańców Izraela oraz innych narodowości. Na mocy wymiany zakładników, uwolniono część z nich. Niektóre rodziny ujawniły, jak wyglądało przetrzymywanie porwanych.

Uwolnienie zakładników. Izraelczycy odzyskali wolność

Hamas wypuścił w niedzielę 17 porwanych do Strefy Gazy zakładników: 14 obywateli Izraela i trzech obcokrajowców, którzy są już po opieką Czerwonego Krzyża – ogłosiła izraelska armia. Hamas poinformował o uwolnieniu 13 Izraelczyków, trzech Tajlandczyków i Rosjanina.

Uwolniono w tym 4-letnią Amerykankę.

- Abigail przeszła przez niewyobrażalną traumę; jej matka została zabita na jej oczach, dziewczynka uciekła do ojca, który zakrył ją własnym ciałem, po czym sam został zabity - dodał amerykański prezydent.

Uwolniono także 13-latkę, ale wbrew umowie - zatrzymano jej matkę. Izraelscy urzędnicy powiedzieli stacji, że elementem umowy w sprawie zawieszenia broni i wymiany zakładników na palestyńskich więźniów było, że w przypadku nieletnich zwolnione powinny zostać również ich matki, o ile też je porwano. Według nastolatki, początkowo była ona trzymana z mamą, a później je rozdzielono. Dlatego też matka nie znalazła się na liście, a Hamas zarzeka się, że nie może jej znaleźć.

Raport - Adrian Zandberg - Czy wojna w Izraelu zagraża Polsce?

Zakładnicy Hamasu ujawnili, jak wyglądały warunki

Całą sprawę ujawnił portal Times of Israel.

Keren Munder, którą uwolniono wraz z 9-letnim synem i matką, powiedziała swoim bliskim, że musieli spać na rzędach składanych plastikowych krzeseł, podobnych do tych używanych w poczekalniach.

- Kiedy musieli skorzystać z toalety, pukali w drzwi. Czasem trzeba było czekać półtorej godziny, zanim mogli wyjść - powiedziała portalowi kuzynka Munder, Meraw Rawiw.

Rawiw rozmawiała także z niezależnym rosyjskim portal Insider. Przyznała, że jej bliscy w niewoli dostawali jedzenie, ale nie każdego dnia i schudli około 6-8 kilogramów.

- Członkowie mojej rodziny nie wiedzieli, co dzieje się w Gazie. (...) Nie byli świadomi sytuacji - opisywała kobieta.

Uwolniony wraz z matką i babką dziewięciolatek, Ohad, swoje urodziny spędził w niewoli. Gdy w Izraelu przewieziono go do szpitala, pozwolono mu wybrać dwóch kolegów, by przyszli go odwiedzić.

- Powiedział, że nie może wybrać tylko dwóch, więc przyszło dziesięciu chłopców. Bawili się i śmiali, jak normalne dzieci - powiedziała Meraw Rawiw.

W niewoli Hamasu pozostaje 78-letni dziadek chłopca. Jego wuj (brat Keren Munder) został zabity