Szczątki dronów w polskich miejscowościach
Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Karolina Gałecka po godz. 15:00 przekazała, że do tej pory znaleziono szczątki dronów w 10 miejscowościach. Wykryto je w woj. lubelskim w miejscowościach: Czosnówka (pow. bialski), Cześniki (pow. zamojski), Wyryki (pow. włodawski), Krzywowierzba-Kolonia (pow. parczewski), Wohyń (pow. radzyński), Wielki Łan (pow. włodawski), Zabłocie-Kolonia (pow. bialski), Wyhalew (pow. parczewski), w woj. łódzkim w Mniszkowie (pow. opoczyński) oraz w woj. warmińsko-mazurskim - w miejscowości Oleśno (pow. elbląski).
Według stanu na godz. 17:30 znaleziono już natomiast łącznie 12 dronów. O wykryciu jednego z nich w Nowym Mieście nad Pilicą (woj. mazowieckie) poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba. Drugi został odnaleziony na terenie gminy Korytnica, między miejscowościami Rabiany i Sewerynów w pow. węgrowskim.
Rosyjskie drony nad Polską
W nocy z wtorku na środę rosyjskie drony wielokrotnie naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Szczegóły przedstawił po godz. 10:00 w Sejmie Donald Tusk. Premier poinformował, że o godz. 22:06 we wtorek Wojsko Polskie miało informację o rozpoczęciu zmasowanego ataku powietrznego z użyciem dronów i rakiet ze strony Rosji na Ukrainę.
- W związku z tym Dowództwo Operacyjne podniosło gotowość sił i środków w operacji Wschodnia Zorza. Oprócz systemów naziemnych do działań w powietrzu aktywowano samoloty wczesnego ostrzegania typu Saab i AWACS. Było to działanie sojusznicze w ramach NATO. W przewidywany rejon działania skierowano dwa myśliwce F-35 i dwa F-16, śmigłowce Mi-24, M-17 i Black Hawk - przekazał premier.
Pierwsze naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej zanotowano ok. godz. 23:30 we wtorek, a ostatnie ok. godz. 6:30 w środę. Premier przekazał, że zanotowano i precyzyjnie namierzono 19 naruszeń przestrzeni powietrznej, jednak nie są to ostateczne dane. Podkreślił, że po raz pierwszy w czasie tej wojny spora część dronów nadleciała nad Polskę bezpośrednio z Białorusi.
Drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie - co najmniej trzy - zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo - przekazał szef rządu, ale zastrzegł, że te dane mogą się zmienić. Ostatni dron został zniszczony o godz. 6:45.