Rafał Trzaskowski z flagą Polski na debacie "Super Expressu". Co oznaczał ten gest?
Debata prezydencka "Super Expressu" wywołała mnóstwo emocji i nieoczekiwanych wydarzeń. Jednym z wyróżniających się momentów była sytuacja, w której Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej, zaprezentował polską flagę na swoim pulpicie. O co chodziło?
W trakcie debaty, gdy Trzaskowski został poproszony o odpowiedź na pytanie Adriana Zandberga z Razem, nie tylko zabrał flagę ze sobą, ale również postanowił przytoczyć historię jej obecności.
"Panie pośle, zanim odpowiem na pana pytanie, pozwoli pan, że odpowiem, co tu robi ta polska flaga. To jest polska flaga, z którą pan Karol Nawrocki przyszedł na debatę do Końskich, a potem, gdy zgasły światła porzucił ją, gdy zgasły światła na sali, na której dumnie powiewała. Wszyscy wiemy, co oznacza porzucić flagę na placu boju. Każdy to wie z historii Polski i każdy, kto interesuje się wojskiem, kto był w harcerstwie. Flagi się po prostu nie porzuca i dlatego ja dzisiaj tutaj mam"
– powiedział Rafał Trzaskowski.
Warto przypomnieć, że podczas debaty w Końskich Karol Nawrocki przyniósł dwie flagi: polską, którą postawił na swoim pulpicie, oraz flagę LGBT, którą umieścił na mównicy Rafała Trzaskowskiego. Trzaskowski, po chwilowej obecności flagi LGBT, zdjął ją ze swojego stanowiska, co również wywołało kontrowersje. Po zakończeniu debaty flagę LGBT przejęła Magdalena Biejat z Lewicy, ustawiając ją obok siebie.