Jakie są kluczowe warunki Ukrainy dotyczące negocjacji pokojowych z Rosją?
Kijów formułuje obecnie jasne i precyzyjne warunki dotyczące ewentualnych negocjacji pokojowych z Moskwą. Stanowisko Ukrainy w tej sprawie przedstawił Andrij Jermak, pełniący funkcję szefa biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Swoje uwagi przekazał on podczas rozmowy z magazynem „Atlantic”.Polityk wskazał na kluczowe elementy ostatniej propozycji, których strona ukraińska nie jest w stanie obecnie spełnić. W wywiadzie dla „Atlantic” Andrij Jermak stanowczo podkreślił, że Ukraina nie zamierza rezygnować ze spornych terytoriów na rzecz agresora. Szef biura zaznaczył, że dopóki prezydentem pozostaje Wołodymyr Zełenski, nikt nie powinien liczyć na ustępstwa terytorialne. Magazyn „Atlantic” zauważył, że tak twarde stanowisko Kijowa przed kolejną rundą rozmów może znacznie ograniczyć szanse na porozumienie.
Dlaczego kwestia terytorialna stanowi główną przeszkodę w negocjacjach pokojowych?
Główną osią sporu pozostają obszary, których oficjalnego przekazania domaga się Władimir Putin. Mimo pewnych postępów w rozmowach dyplomatycznych, kwestia terytoriów jest kluczowym punktem konfliktowym. Jednocześnie Rosja nie sygnalizuje gotowości do rezygnacji ze swoich roszczeń. Jermak stwierdził, że ustępstwa terytorialne byłyby sprzeczne z ukraińską konstytucją i wolą narodu. Zaznaczył również: „nikt przy zdrowych zmysłach nie zgodziłby się na podpisanie dokumentu, który oznaczałby zrzeczenie się ukraińskiego terytorium”. Obecna sytuacja geopolityczna wskazuje na głęboki impas w relacjach między walczącymi stronami. Stanowiska Ukrainy oraz Rosji w kwestii terytorialnej wydają się w tym momencie trudne, jeśli nie całkowicie niemożliwe, do pogodzenia przy stole negocjacyjnym.
Czy Ukraina jest gotowa do rozmów o linii demarkacyjnej i pewnych ustępstw?
Ukraińcy nie są jednak całkowicie zamknięci na negocjacje, ani też nie są niezainteresowani pewnymi ustępstwami. Andrij Jermak zaznaczył w swoich wypowiedziach, że Ukraina dopuszcza prowadzenie rozmów dotyczących wyznaczenia linii kontaktowej między stronami. Szef biura prezydenta zaznaczył, że Ukraina jest gotowa rozmawiać o linii demarkacyjnej, która wyznaczyłaby obszary kontrolowane przez obie strony konfliktu. Dodał przy tym, że precyzyjne określenie takiej linii jest obecnie kluczowym punktem rozmów. W jednym z rozważanych scenariuszy ukraińskie siły miałyby wycofać się z części obwodu donieckiego. Powstała w ten sposób strefa buforowa zostałaby uznana za obszar neutralny i zdemilitaryzowany, z jednoczesnym zobowiązaniem Rosji do niewkroczenia na ten teren.