NATO podejmie agresywne działania odwetowe wobec Rosji? Chcą walczyć z zagrożeniem hybrydowym

• Dyplomaci z wschodniej flanki NATO apelują o bardziej ofensywną strategię Sojuszu wobec Rosji.
• Misja Baltic Sentry na Bałtyku uznawana jest za skuteczną odpowiedź na zagrożenia sabotażowe, co potwierdza brak incydentów od początku jej działania.
• Problemy prawne i ograniczenia jurysdykcji utrudniają karanie sprawców sabotażu na wodach międzynarodowych, co – jak podkreślają Valtonen i Dragone – jest poważnym wyzwaniem dla NATO.
• Więcej informacji z Polski i Świata znajdziesz na stronie Radia Eska.

Dyplomaci apelują do NATO o bardziej ofensywnych działaniach wobec Rosji

„Financial Times” przekazał, że dyplomaci z krajów wschodniej flanki NATO zaapelowali, by Sojusz odszedł od dotychczasowej strategii reaktywnej i przyjął bardziej zdecydowane, ofensywne podejście. Generał Dragone podkreślił, że tzw. „uderzenie wyprzedzające” mogłoby zostać zakwalifikowane jako działanie obronne, choć – jak zaznaczył – jest to koncepcja znacznie odbiegająca od dotychczasowych standardów działania NATO.

Operacja Baltic Sentry okazała się sukcesem

Szef Komitetu Wojskowego zauważył również, że nowa misja Sojuszu na Bałtyku przynosi oczekiwane efekty. Od startu operacji Baltic Sentry nie odnotowano żadnych incydentów, co – jego zdaniem – potwierdza skuteczność odstraszania. Misja powstała w odpowiedzi na serię aktów sabotażu na Morzu Bałtyckim, które mają być powiązane z Rosją. Dragone dodał, że bardziej zdecydowana reakcja NATO na agresywne działania Rosji mogłaby stać się realną opcją. Wyzwaniem pozostają jednak kwestie prawne, zakres kompetencji oraz ustalenie, kto miałby takie działania prowadzić.

„FT” przypomniał też o decyzji fińskiego sądu, który uniewinnił załogę statku Eagle S – podejrzewaną o uszkodzenie podwodnych kabli na wodach międzynarodowych. Mimo silnych poszlak i działań służb Finlandii, brak jurysdykcji uniemożliwił wymierzenie kary. Fińska minister spraw zagranicznych Elina Valtonen przyznała, że w podobnych przypadkach trudno będzie pociągnąć sprawców do odpowiedzialności. Dragone zgodził się z tą oceną, zaznaczając, że z powodu systemów prawnych państw europejskich NATO znajduje się w trudniejszej sytuacji niż jego przeciwnicy.   

Samolot NATO rozbił się w Gruzji: