- Carlsberg uzyskał interpretację prawną, która pozwala mu na wyłączenie butelek z obowiązkowego systemu kaucyjnego, argumentując, że jako "wprowadzający produkty w opakowaniach bezpośrednio" samodzielnie zbiera butelki z wysoką skutecznością.
- Grupa Żywiec złożyła podobny wniosek do Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego, chcąc zachować własny system zbierania opakowań, co może stworzyć precedens dla innych producentów.
- Jeśli Żywiec również otrzyma pozytywną interpretację, część rynku browarniczego może funkcjonować poza państwowym systemem kaucyjnym, opierając się na własnych rozwiązaniach depozytowych.
- Więcej informacji znajdziesz na eska.pl
Carlsberg uzyskuje interpretację i omija przepisy
Jak informuje „Rzeczpospolita”, Carlsberg otrzymał interpretację mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego, która pozwala wyłączyć jego butelki z obowiązkowego systemu kaucyjnego. Kluczowe było uznanie, że firma działa jako „wprowadzający produkty w opakowaniach bezpośrednio”, co oznacza możliwość samodzielnego zbierania butelek bez konieczności włączania ich do krajowego systemu. Browar argumentował, że już dziś odbiera opróżnione opakowania przy okazji dostaw i odzyskuje 92–94 proc. butelek – wynik przewyższający wymagane przepisami 90 proc.
Dzięki temu Carlsberg może kontynuować własny model depozytowy, który od lat funkcjonuje w współpracy z sieciami handlowymi i hurtowniami. Firma podkreśla, że system działa efektywnie, a jego zmiana byłaby kosztowna i niepotrzebna. Na razie obowiązek włączenia szklanych butelek wielorazowych do systemu kaucyjnego zacznie działać dopiero od stycznia 2026 roku, ale interpretacja pozwala browarowi uniknąć tego wymogu.
Żywiec idzie tą samą drogą i czeka na decyzję
Podobną ścieżką podąża Grupa Żywiec, która również chce zachować własny sposób zbierania opakowań. Firma złożyła wniosek do Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego i oczekuje na decyzję. – Oczekujemy właśnie na wydanie interpretacji w tym zakresie przez Śląski Urząd Marszałkowski – powiedziała „Rz” Magdalena Brzezińska, dyrektorka ds. korporacyjnych w Grupie Żywiec.
Żywiec, podobnie jak Carlsberg, uważa, że może realizować obowiązki związane ze zbiórką butelek w oparciu o już funkcjonujący system. Jako „wprowadzający napoje w opakowaniach bezpośrednio” browar deklaruje, że samodzielnie osiąga wymagane poziomy zwrotu i nie potrzebuje centralnego systemu kaucyjnego, którego wprowadzenie popierała część branży ekologicznej.
Jeśli interpretacja dla Żywca będzie pozytywna, największe browary w Polsce stworzą precedens umożliwiający innym producentom podobne działania. W efekcie część rynku mogłaby funkcjonować poza państwowym systemem, opierając się wyłącznie na własnych rozwiązaniach depozytowych.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!
Kaucja za butelki i puszki. Sprawdziliśmy, co dzieje się w sklepach we Wrocławiu