Południowe wyspy egejskie zostały oznaczone kolorem ciemnoczerwonym. Oznacza to, że są to obszary bardzo wysokiego ryzyka epidemicznego. Specjaliści tym samym odradzają podróże poza tymi, które są konieczne.
Polska na najnowszej mapie opublikowanej przez ECDC ma kolor zielony, co oznacza, że nie ma przeciwwskazań jeżeli chodzi o podróże do naszego kraju. Ostrzeżenie dotyczy między innymi wysp Mikonos, Santorini i Rodos. Są to bardzo popularne miejsca turystyczne, więc warto mieć to na uwadze. Coraz częściej Grecję jako swój wakacyjny kierunek wybierają Polacy. Najczęściej mieszkańcy Niemiec i Wielkiej Brytanii.
W ostatnich tygodniach liczba zakażeń koronawirusem znacząco wzrosło. To dlatego wprowadzono obowiązek szczepień przeciw COVID-19 dla pracowników medycznych i personelu domów opieki.
Dodatkowo od połowy lipca są ograniczenia. Do wielu budynków (chociażby restauracji czy barów) można wejść tylko po okazaniu zaświadczenia o szczepieniu lub negatywnego wyniku testu na obecność koronawirus (nie starszego niż trzy dni).
Polska na najnowszej mapie ECDC została oznaczona kolorem zielonym, co oznacza, że do naszego kraju można podróżować bez większych problemów.