Czwarta fala pandemii w Polsce. Ekspert PODAŁ DATĘ. Jakie obostrzenia nas czekają?

Czwarta fala pandemii koronawirusa. Ekspert przewiduje datę

O tym, że musimy przygotować się na czwartą falę pandemii koronawirusa, mówi się coraz częściej. Wszystko przez bardzo szybko rozprzestrzeniający się wariant Delta. Ten mocno rozwija się m.in. w Wielkiej Brytanii, w Hiszpanii czy Portugalii. Ponad sto przypadków odnotowano też w Polsce. Dodatkowym problemem jest to, że w naszym kraju mocno spadła liczba osób, które chcą się zaszczepić. Z tego względu pradwopodobnie nie wypracujemy odporności stadnej przed czwartą falą pandemii.

Kiedy zachorowania zaczną rosnąć? Kiedy możemy spodziewać się czwartej fali pandemii? Prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie wskazała datę.

Uważam, że czwarta fala może rozpocząć się w Polsce w drugiej połowie sierpnia. Na razie tego jeszcze nie odczuwamy, ale to jest sytuacja przejściowa, lada dzień się ona zmieni. Nie może być inaczej, skoro w otaczających nas państwach sytuacja zaczyna być już powoli alarmująca, np. w Niemczech czy Czechach, gdzie notuje się 20-procentowy wzrost zakażeń w porównaniu tydzień do tygodnia - podkreśliła prof. Szuster-Ciesielska.

Czwarta fala pandemii. Jakie obostrzenia w Polsce?

Jak podkreśliła wirusolog, najbardziej dotknięte czwartą falą pandemii będą powiaty na wschodzie i południu kraju. Wszystko przez to, że to właśnie tam mamy najmniejszy odsetek osób zaszczepionych. Prof. Szuster-Ciesielska przewiduje również, że w Polsce może spodziewać się raczej regionalizacji obostrzeń, niż ogólnopolskiego lockdownu. A jakie obostrzenia mogą obowiązywać przy czwartej fali koronawirusa?

Przypuszczam, że wprowadzone zostaną znane już rozwiązania, czyli np. zasłanianie ust i nosa na zewnątrz, ograniczenia w sklepach, godziny dla seniorów, limity osób w hotelach, restauracjach. Jednak kiedy i gdzie to nastąpi, zależy już od sytuacji epidemicznej - zwróciła uwagę ekspertka.

Zaznaczyła także, że na ten moment ciężko powiedzieć, czy uczniowie wrócą do szkół we wrześniu. Być może konieczne będzie wprowadzenie nauki hybrydowej.