Chmura dwutlenku siarki przemieszcza się nad Europą. Dotarła także nad teren Polski. Ten szkodliwy związek chemiczny emitowany jest przez wulkan Cumbre Vieja na Wyspach Kanaryjskich. Jego erupcja trwa nieprzerwanie od 19 września. Wulkan wyrzuca z siebie gigantyczne ilości materiałów piroklastycznych, które pustoszą tamtejszą przyrodę i tereny zamieszkane przez ludzi. Lawa nie ma jednak tak dużego zasięgu, jak wspomniana chmura. Dwutlenek siarki jest trujący dla zwierząt i szkodliwy dla roślin. Nic wiec dziwnego, że wiele osób w Polsce obawia się jego wpływy na swoje zdrowie. Czy powinniśmy się bać chmury dwutlenku siarki nad Polską? Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało w tej sprawie komunikat.
Nie ma żadnego zagrożenia dla zdrowia osób przebywających w Polsce, w związku z przemieszczaniem się nad krajem chmury dwutlenku siarki z wulkanu Cumbre Vieja. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa na bieżąco monitoruje sytuację.
RCB stwierdza ponadto, że chmura znajduje się na wysokości 5,5 km nad ziemią. Możliwe, że prognozowane w północnej części kraju deszcze będą miały lekko obniżone pH.
Czy zagraża nam chmura dwutlenku siarki? RCB rozwiewa wątpliwości
Prądy powietrzne przeniosły chmurę dwutlenku siarki nad środkową Europę. Duże stężenie związku w atmosferze zanotowano nad Polską. RCB opublikowało w mediach społecznościowych komunikat w tej sprawie. Na szczęście przynosi on dla nas pozytywne wieści - chmura nie zagraża naszemu zdrowiu. W komunikacie czytamy:
