Afganistan: "Sytuacja jest bardzo poważna". Są problemy z ewakuacją pracowników polskiej misji

Do Warszawy przyleciała ewakuowana z Kabulu rodzina ambasadora Afganistanu w Polsce - informuje Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Z kolei premier zapowiada, że Polska zorganizuje operację ewakuacji i zapewnienia bezpiecznego transportu dla 300 obywateli Afganistanu, którzy współpracowali w ostatnich latach z NATO.

Czytaj także: Protesty w Afganistanie - ludność sprzeciwia się talibom. Oni tymczasem tworzą "czarne listy"

W Kabulu cała czas trwa akcja wydostawania osób, które działały z polskim kontyngentem. - Robimy wszystko, żeby możliwie sprawnie realizować to zadanie - mówi wiceminister spraw wewnętrznych, Paweł Jabłoński. - Ta sytuacja jest bardzo dynamiczna, bardzo wyjątkowa. W zasadzie jeszcze chyba w zeszłym tygodniu nikt się nie spodziewał, że do takiego stopnia - jeśli chodzi także o liczbę osób zainteresowanych ewakuacją - dojdzie. To bardzo duże wyzwanie. Zapewniam jednak, że robimy wszystko, żeby udzielić pomocy wszystkim tym osobom, które się o taką pomoc zwracają - dodaje.

Czytaj także: Afganistan opanowany przez talibów - o co chodzi z obecną sytuacją w kraju?

Jak wygląda sytuacja na lotnisku w Kabulu?

Ewakuacja będzie trwała tak długo, jak będzie to możliwe. - Cały czas sytuacja jest bardzo poważna. Jest ogromna presja zarówno ze strony osób, które chcą się dostać na lotnisko, jak i ze strony tych, którzy próbują im to uniemożliwić.

Jak ustalili dziennikarze rmf24.pl, przy płocie stoją  setki osób, zablokowane przez żołnierzy brytyjskich, którzy wpuszczają na lotnisko jedynie ludzi posiadających wizy humanitarne. Afgańczycy, którzy mają lecieć do Polski, nie mają takich wiz, a jedynie napisy PL na rękach. Brytyjczycy ignorują ich prośby o przepuszczenie do samolotu i zapewnienia, że są na rządowych listach. 

Czytaj także: Afganistański piłkarz wypadł z samolotu. Tak próbował uciec z kraju [WIDEO]

Co dzieje się w Afganistanie?

W niedzielę 15 sierpnia Afganistan został przejęty przez talibów. Prezydent kraju ewakuował się jako pierwszy i przebywa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Talibowie ogłosili już, że będzie obowiązywało prawo szariatu. Podkreślają jednak, że nie chcą ograniczać praw kobiet i wolności mediów. Na ulicach Afganistanu panuje jednak chaos. Ludzie próbują uciec z kraju. Na lotnisku w Kabulu odbywa się ewakuacja Afgańczyków, m.in. do Polski.