Ryszard Rynkowski ma poważne problemy. Muzykowi grożą trzy lata więzienia

2025-10-01 10:33

Ryszard Rynkowski ostatnio przeżywa niezwykle trudne chwile. Niespełna tydzień temu odbył się pogrzeb jego ukochanej żony Edyty, a teraz artysta usłyszał zarzuty prokuratury. Muzykowi grozi nawet do trzech lat więzienia.

Ryszard Rynkowski ma poważne problemy. Muzykowi grożą trzy lata więzienia

i

Autor: AKPA

Ryszard Rynkowski przechodzi ostatnio niezwykle trudny okres. W czwartek, 18 września media obiegła wiadomość o śmierci drugiej żony muzyka - Edyty. Kobieta zmarła nagle w wieku 52 lat w mieszkaniu swojej mamy. Sekcja zwłok wykazała, iż kobieta przed śmiercią chorowała, a bezpośrednią przyczyną jej śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa. Pogrzeb Edyty Rynkowskiej odbył się niespełna tydzień temu, w sobotę, 27 września. Artysta, który przeżywa żałobę po stracie partnerki życiowej, musi zmierzyć się z kolejną trudną sytuacją. Prokuratura w Brodnicy wystosowała bowiem przeciwko niemu akt oskarżenia. Muzykowi może grozić kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności.

Zobacz także: Ryszard R. usłyszał zarzut jazdy pod wpływem alkoholu. To nie pierwszy jego wybryk

Ryszard Rynkowski miał wypadek! Był w drodze na festiwal w Opolu

Ryszard Rynkowski może trafić do więzienia. Powróciła sprawa wypadku

Ryszard Rynkowski 14 czerwca 2024 roku miał wystąpić podczas recitalu Jacka Cygana na festiwalu w Opolu. Niestety, do amfiteatru nie dotarł, a tekściarz przekazał ze sceny, że Rynkowski miał wypadek. W sieci od razu pojawiły się doniesienia, iż artysta w momencie zdarzenia był pod wpływem alkoholu. Sam Rynkowski przeprosił swoich fanów w oświadczeniu, które zamieścił w mediach społecznościowych i zawiesił koncertowanie.

Zdaję sobie sprawę z tego, że zawiodłem wielu z Was, szczególnie wspaniałą opolską publiczność. Obiecuję, że sytuacja ta stanowić będzie dla mnie lekcję, z której wyciągnę odpowiednie wnioski - napisał wówczas muzyk.

Po zbadaniu sprawy, muzyk usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Jak donosi Super Express, Ryszard Rynkowski złożył odpowiednie zeznania w prokuraturze. Miał przyznać się do popełnionego czynu, jednak nie chciał składać wyjaśnień.

Przyznał się do winy, ale odmówił składania wyjaśnień - przekaza Super Express, powołując się na prok. Rafała Rutę z Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Z doniesień tabloidu wynika, że 30 września 2025 roku Prokuratura w Brodnicy wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko Rynkowskiemu.

Został oskarżony o czyn z artykułu 178a. Kodeks Karny przewiduje za to karę do trzech lat pozbawienia wolności - przekazuje Super Express cytując prok. Rutę.

Jeśli zostanie on uznany za winnego, może także stracić prawo do prowadzenia pojazdów na okres 15 lat, a także może być zmuszony do wpłaty na rzecz funduszu penitencjarnego kwoty w wysokości od 5 do 60 tysięcy złotych.