Doda ostro o Izraelu na Eurowizji. Mówi, co powinna zrobić Polska

Konkurs Piosenki Eurowizji w 2026 roku odbędzie się już po raz 70. W przyszłym roku wydarzenie zostanie zorganizowane w Austrii, a dokładnie w Wiedniu. Jednak na długo przed rozpoczęciem konkursu pojawiło się wiele kontrowersji. Wszystko za sprawą udziału Izraela, którego dalszy udział w tym muzycznym święcie budzi sprzeciw nie tylko krajów należących do Europejskiej Unii Nadawców (EBU), ale również wielu fanów i artystów. Po tym, jak reprezentująca Izrael Juwal Rafael uplasowała się na 2. miejscu w televotingu, sprzeciwy wobec uczestnictwa tego kraju wzrosły. Co ciekawe, niedawno w Londynie odbyło się zgromadzenie państw członkowskich EBU, do których należy również Polska, podczas którego debatowano między innymi o przyszłości tego kraju w przyszłorocznej edycji konkursu. Jak podał izraelski portal Ynet, podczas spotkania omal nie doszło do głosowania nad dalszym udziałem tego kraju w Eurowizji, jednak zostało ono przesunięte na jesień 2025. Co ciekawe, według doniesień wspomnianego medium, nie wszystkie kraje są za wykluczeniem Izraela za stawki. Za dalszym udziałem tego kraju mają być między innymi Austrii, Niemiec i Szwajcarii, a także Cypr i Włochy.

Zobacz także: Tyle dziś zarabia Doda! Kawalerka za 20 minut na scenie?!

Doda krytykuje działania Izraela. Powiedziała, czy Polska powinna nadal uczestniczyć w Eurowizji

Z podanych informacji izraelskiego portalu Ynet Włochy oraz Niemcy miały nawet zagrozić, iż w przypadku niedopuszczenia Izraela do udziału w Konkursie Piosenki Eurowizji, same zrezygnują z wystąpienia w przyszłorocznej, jubileuszowej edycji. Głos w sprawie zabrała Doda, która jasno powiedziała, co sądzi o całej sytuacji.

Kilka państw ogłosiło, że zrezygnuje z Eurowizji, jeżeli Izrael zostanie odsunięty [...]. Gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, została usunięta z Eurowizji. Natomiast Izrael z tego samego powodu nie został, ale jak wiemy - jest głównym sponsorem Eurowizji (chodzi o firmę Moroccanoil - red.) - rozpoczęła swoje nagranie Doda.

Wokalistka jednoznacznie skrytykowała działania militarne Izraela, i pochwaliła postawę między innymi Hiszpanii, Finlandii i Irlandii, które wyrażają sprzeciw wobec dalszego udziału tego kraju w konkursie.

Na szczęście są jeszcze państwa, które postanowiły wycofać się z Eurowizji na czas, aż organizatorzy pójdą po rozum do głowy i zrozumieją, że wszystkich należy traktować tak samo - bez względu na to, czy są sponsorami, czy nie, bo mogą utracić sponsora, ale mogą też utracić połowę państw, które do tej pory traktowały ten konkurs jako święto muzyki, które ma solidaryzować ludzi (...) - kontynuowała Doda.

Piosenkarka wyjawiła także, że jej zdaniem Polska powinna wycofać się z udziału w konkursie, w przypadku, kiedy nadal w stawce będzie Izrael.

Uważam, że Polska powinna zrezygnować i większość państw również! [...] Bo dziś to dzieje się w Palestynie, ale za chwilę może dziać się gdzie indziej - podsumowała Doda.

Zgadzacie się z opinią piosenkarki? Czy waszym zdaniem Polska powinna wycofać się z udziału w Eurowizji, jeśli Izrael nadal będzie brał w niej udział?