Sting ma polskie korzenie. Artystą zagraniczną gwiazdą Sylwestra z Dwójką

2025-12-29 14:31

Telewizja Polska ogłosiła zagraniczną gwiazdę tegorocznego Sylwestra z Dwójką. Przed publicznością w Katowicach i widzami przed telewizorami zaprezentuje się legenda muzyki rozrywkowej Sting. Mało kto wie, że uznany na całym świecie artysta ma polskie korzenie.

Sting ma polskie korzenie

i

Autor: Instarimages.com/ East News

TVP od dawna stawia na zagraniczne gwiazdy w Sylwestra. W ubiegłych latach koncerty sylwestrowe Telewizji Polskiej uświetnili m.in. Black Eyed Peas, Jason Derulo, Luis Fonsi, Natalia Oreiro czy Bryan Adams. W tym roku nie będzie inaczej. TVP sięgnęło po artystę z górnej półki. Tym razem dla publiczności zgromadzonej pod sceną w Katowicach i milionów widzów przed telewizorami zaśpiewa Sting. Piosenkarz jest uwielbiany przez polską publiczność, o czym świadczy fakt, iż regularnie gra u nas biletowane koncerty. W przeszłości wystąpił nawet na jednej scenie z polską wokalistką Anną Marią Jopek. Nie wszyscy wiedzą jednak o tym, że Gordona Matthew Sumnera, bo tak naprawdę nazywa się autor hitu "Englishman in New York", łączy z Polską coś jeszcze. Sting ma bowiem polskie korzenie! Jego wujek urodził się w Warszawie. 

VIKI GABOR WRACA NA SYLWESTRA PO GŁOŚNEJ WPADCE

Sting ma polskie korzenie

Sting żywo interesuje się historią. Artysta w rozmowie z "Rzeczpospolitą" wyjawił, iż za każdym razem, gdy gości w innym kraju, spaceruje i podziwia lokalne zabytki, chcąc jak najwięcej dowiedzieć się o dziejach danego miejsca. Z Polską związany jest szczególnie. Jego wujek Stanisław pochodził bowiem z Warszawy.

Nie lubię żyć w kokonie, więc zawsze wychodzę z hotelu, spaceruje, zwiedzam. Mieszkając teraz na Nowym Mieście, widzę, jak niesamowita była odbudowa warszawskiej Starówki, bo przecież pod koniec wojny została spalona. Znam w dużym stopniu dzieje Polski, bo mój wuj uciekł wtedy z Warszawy do Anglii. Mam rodzinne związki z Polską - powiedział.