Roztańczony PGE Narodowy corocznie przyciąga na warszawski stadion tysiące fanów muzyki tanecznej oraz miliony widzów przed telewizorami, którzy chociaż w taki sposób chcą wziąć udział w tym wyjątkowym koncercie. Każdy marzy o tym, by na żywo zobaczyć i usłyszeć ukochanych artystów oraz by spędzić miło czas w rytmie ich największych hitów. Kiedyś wydarzenie skupiało się przede wszystkim na disco polo, ale dziś Roztańczony PGE Narodowy to mieszanka popu, disco, a nawet rapu. Podczas tegorocznej edycji imprezy na scenie w Warszawie wystąpili między innymi: Skolim, Zenek Martyniuk, Doda, Lanberry, Feel, Tede, Stachursky, Miły Pan i Defis oraz zespół Pectus. Każdy z artystów wykonał swoje największe przeboje, nie zabrakło również coverów światowych hitów. Prawdziwą furorę zrobił jednak występ duetu Kalwi & Remi.
Maciej Musiał pozamiatał PGE Narodowy!
Podczas Roztańczonego PGE Narodowego nie mogło zabraknąć numeru, który od lat jest pewniakiem na każdej imprezie. "Explosion" wybrzmiało podczas wydarzenia, ale w wersji stworzonej z zespołem Guzowianki - "Explosion Ech poleczko". Na scenie pojawił się więc nie tylko duet Kalwi & Remi, ale też zespół ludowy, który porwał do tańca energetycznym numerem. Muzykom towarzyszyły też tancerki. Kiedy artyści zrobili na scenie niezły bałagan, wkroczył na nią... Maciej Musiał!
Polecany artykuł:
Aktor pojawił się ze szczotką i zaczął zamiatać scenę... To oczywiście nawiązanie do pamiętnej aukcji Maćka Musiała w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Aktor zaoferował wówczas posprzątanie przez niego mieszkania w rytm hitu "Explosion". Kalwi i Remi poszli za ciosem - postanowili dołożyć swoją cegiełkę do szczytnego celu i dołączyli do aukcji Musiała. Ostatecznie aukcję wygrał anonimowy darczyńca z Krakowa. Swoją nagrodę, za 136 tysięcy złotych, przekazał Uniwersyteckiemu Szpitalowi Dziecięcemu w Krakowie. Maciej pojawił się w placówce z muzycznym duetem i spędził z podopiecznymi wyjątkowe chwile.