Doda od lat chętnie zabiera głos w mediach społecznościowych, komentując nie tylko sprawy zawodowe, ale również kwestie związane z relacjami i życiem uczuciowym. Tym razem wokalistka odniosła się do głośnego tematu uznawania "lajków" zostawianych pod zdjęciami innych kobiet na Instagramie jako podstawy do rozwodu. Gwiazda nie kryła zadowolenia z takiego podejścia, podkreślając, że przez lata podobne zachowania były bagatelizowane i określane jako „niewinne”, mimo że dziś social media stanowią istotną część codziennego życia i relacji międzyludzkich.
Przy okazji Doda podzieliła się także wyjątkowo kontrowersyjną (?) opinią. Jej zdaniem Instagram nie jest rozrywką dla mężczyzn "z krwi i kości", a aplikacja powinna interesować wyłącznie kobiety oraz gejów. Te słowa błyskawicznie wywołały poruszenie wśród internautów.
Doda pokazała zdjęcie babci. "Genów nie wydłubiesz"
Doda o Instagramie: dla kobiet i gejów
Doda znów wywołała poruszenie w sieci. Tym razem artystka zabrała głos na temat mediów społecznościowych, a konkretnie korzystania z Instagrama przez mężczyzn. Wokalistka uważa, że profile heteroseksualnych mężczyzn powinny służyć przede wszystkim rozwijaniu biznesu, a nie prezentowaniu życia prywatnego.
Możecie mnie zhejtować, mam to gdzieś. (...) Uważam, że Instagram to jest zabawa dla kobiet i dla gejów. Mężczyźni, odpowiedzialni faceci, którzy chcą być uznawani w oczach kobiet jako męscy, mogą mieć Instagrama do promowania swojej pracy, swoich biznesów. Ale swój osobisty, żeby się pindrzyć na siłowni przed lustrem, pozować, wkładać 50 tys. insta stories? Jezu, nie. Wyobrażacie sobie swoich ojców, żeby robili coś takiego? To nie są podwójne standardy. To nie jest po prostu rozrywka dla facetów z krwi i kości. Możecie mówić, że są różni - bardziej infantylni, bardziej kobiecy mężczyźni, zniewieściali, że to nie świadczy o męskości. Nie, dla kobiet alfa świadczy.
Jak można przeczytać w komentarzach, m.in. na Tik Toku, wiele kobiet poparło słowa wokalistki. Co o tym myślicie?