Jak przygotować się do egzotycznych wakacji? Oto 7 rad od podróżnika, który mieszkał w Australii, Tajlandii i na Sri Lance

2025-10-01 17:05

Dni robią się coraz krótsze, a poranki chłodniejsze. To właśnie teraz wielu z nas zaczyna marzyć o dalszych wyprawach – tam, gdzie słońca i ciepła nie brakuje również w okresie jesienno-zimowym. Jednak zamiast rezerwować wyjazd do Azji czy Afryki, często zadajemy sobie pytania: czy to nie za drogie, czy poradzimy sobie z językiem, czy się nie rozchorujemy na miejscu? Marek Pukas, podróżnik i twórca internetowy, w rozmowie z Travelist.pl uspokaja: egzotyczne wakacje są dostępne dla każdego!

Jak przygotować się do egzotycznych wakacji? Oto 7 rad od podróżnika, który mieszkał w Australii, Tajlandii i na Sri Lance

i

Autor: Travelist/ Materiały prasowe

Według raportu Sabre „Podróże Polaków 2025”, aż dwie trzecie respondentów wskazuje wysokie koszty jako główną barierę przed dalekimi wyjazdami. Z kolei co czwarty boi się językowych potknięć.

Nieraz też powstrzymuje nas lęk przed nieznanym, inna kultura, duże odległości. Ale prawda jest taka, że świat jest znacznie bardziej przyjazny, niż nam się wydaje

- podkreśla Marek Pukas.

Na swoim koncie ma już blisko 40 odwiedzonych krajów, a w ciągu ostatnich kilku lat mieszkał m.in. w Tajlandii, Australii i na Sri Lance. Teraz dzieli się praktycznymi poradami, które mogą pomóc przygotować się do egzotycznej podróży.

Tradycyjne dania i lokalne specjały wyspy Gozo. Odkryj śródziemnomorską kuchnię

Sztuka oszczędzania w podróży

Mit o astronomicznych kosztach Marek obala swoimi doświadczeniami. Zwraca przy tym uwagę na kwestię lotów i twierdzi, że tanie latanie na długich dystansach jest możliwe.

Najczęściej sprawdza się prosta zasada: im więcej przesiadek, tym tańsze bilety. Dlatego jeśli jesteśmy elastyczni, to radzę nie patrzeć tylko na czas, który spędzimy w drodze. Przesiadka bowiem może być okazją, by zwiedzić inne miasto albo odpocząć w komfortowym hotelu niedaleko lotniska. Dodatkowo wybieranie niskokosztowych przewoźników, np. Air Arabia zamiast Emirates, pozwoli zaoszczędzić sporo pieniędzy

- mówi Marek Pukas.

W przypadku jedzenia na mieście jego kluczowa rada brzmi: “sugeruj się kolejką”.

Jeśli do budki przy ulicy ustawia się rząd lokalsów, to znak, że warto tam usiąść. Małe, lokalne restauracje, prowadzone bezpośrednio przez właścicieli, to znacznie niższy koszt posiłków, a smak i doświadczenia często lepsze. Osobiście najpyszniejszą zupę w życiu zjadłem w Bangkoku, choć tego stoiska na pierwszy rzut oka nikt z Europy by nie wybrał

- wspomina Marek w rozmowie z portalem rezerwacyjnym.

Z kolei noclegi rekomenduje rezerwować z wyprzedzeniem, żeby nie przepłacać za ostatnie wolne pokoje i mieć pewność, że zatrzymamy się w miejscu sprawdzonym i bezpiecznym. Przykładowo na Travelist.pl pobyt ze śniadaniem w 5-gwiazdkowym hotelu w Bangkoku można zarezerwować już za 400 zł dla dwóch osób. Natomiast identyczne oferty w Dubaju zaczynają się od 500 zł za noc, a w Tanzanii – od 600 zł za dwie osoby ze śniadaniem i obiadokolacją. W ramach jednej rezerwacji każdą z tych opcji można również uzupełnić o przelot, korzystając z elastycznego pakietu Hotel+Lot.

Zdrowie i bezpieczeństwo na pierwszym miejscu

Zdaniem podróżnika przed egzotyczną podróżą warto zadbać o szczepienia. Mimo że wiele z nich nie jest obowiązkowych, to zaleca, by nie rezygnować z podstawowych jak te przeciw durowi brzusznemu, WZW typu A czy tężcowi. Również ubezpieczenie podróżne uważa za must-have. 

Właściwie żyję w trasie, więc mam roczną polisę pokrywającą cały świat, w tym aktywności wysokiego ryzyka. Natomiast jeśli nasza podróż trwa tydzień lub dwa i nie planujemy uprawiać sportów ekstremalnych, standardowe ubezpieczenie już za kilkaset złotych (lub mniej) w zupełności wystarczy. To drobiazg wobec spokoju, jaki daje świadomość, że w razie problemów nie zostaniemy sami. Pamiętajmy, by przed wyborem oferty dobrze sprawdzić firmę ubezpieczeniową i odpowiedzieć sobie na pytania: czy pomoc zostanie szybko i dokładnie udzielona, jaki jest zakres polisy, czy kontakt z obsługą jest łatwy i możliwy 24/7

- mówi.

Planowanie z technologią

Do zorganizowania udanego wyjazdu konieczny jest dobry plan. Rozmówca Travelist.pl korzysta w tym celu dostępnych, bezpłatnych narzędzi: – Przed podróżą sięgam po rozwiązania sztucznej inteligencji, jak np. ChatGPT. Proszę go wprost: “podaj 5 atrakcji, które koniecznie muszę zobaczyć w Kolombo”. Niezależnie sprawdzam jeszcze rekomendacje na Instagramie i TikToku, czytam również opinie innych osób na stronie TripAdvisor. Pozwala to stworzyć mapę inspiracji, która uwzględnia również ukryte perełki.

Lokalsi to najlepszy przewodnik po świecie

Jak zauważa podróżnik, żadna technologia nie zastąpi rozmowy z mieszkańcami. To nie tylko element poznania nowej kultury, ale też źródło wiedzy, które często przynosi wiele niespodzianek. Takich jak regionalne potrawy, zwyczaje czy miejsca spoza popularnych przewodników turystycznych. 

W ten sposób dowiedziałem się m.in. o Blue Beach Island na Sri Lance. To maleńki raj, do którego rzadko docierają zwiedzający, a który wart jest każdej minuty spędzonej w niesamowitym otoczeniu zieleni i skał tej pięknej wyspy

- opowiada Pukas.

W ten sposób dowiedziałem się m.in. o Blue Beach Island na Sri Lance. To maleńki raj, do którego rzadko docierają zwiedzający, a który wart jest każdej minuty spędzonej w niesamowitym otoczeniu zieleni i skał tej pięknej wyspy

Lokalna gościnność i uczynność często przewyższa barierę językową. Nie jesteśmy na sprawdzianie w liceum i nikt nie będzie nam wytykał błędów. Mama mojej koleżanki - kobieta po sześćdziesiątce - zwiedziła niemal cały świat, a po angielsku rozpoznaje tylko „exit” czy „gate”. To chęć odkrywania liczy się najbardziej

- dodaje.

Sonda
Co według Ciebie jest najbardziej istotne podczas egzotycznych podróży?