Zmarł reprezentant Polski na Eurowizji. Miał tylko 48 lat

2025-07-16 8:48

Nie żyje Łukasz Moszczyński, były perkusista zespołu Blue Café, który w 2004 roku reprezentował Polskę na Eurowizji. Muzyk zmarł 1 czerwca w wieku 48 lat, ale dopiero półtora miesiąca później ta smutna wiadomość dotarła do opinii publicznej. Łukasza Moszczyńskiego żegnają przyjaciele, muzycy i fani, wspominając go jako utalentowanego artystę i dobrego człowieka.

Łukasz Moszczyński

i

Autor: AKPA

Choć od jego śmierci minęło już ponad sześć tygodni, dopiero teraz wiadomość o odejściu Łukasza Moszczyńskiego ujrzała światło dzienne. Perkusista najbardziej znany był z występów z zespołem Blue Café. To właśnie z nimi w 2004 roku reprezentował Polskę na Eurowizji w Stambule. Grupa, z Tatianą Okupnik na czele, wykonała utwór "Love Song” i zajęła 17. miejsce. Występ ten do dziś uchodzi za jeden z najbardziej pamiętnych momentów w historii polskich startów w tym konkursie.

Choć sam Łukasz nie był w centrum medialnego błysku fleszy, jego wkład w sceniczny sukces był ogromny. Zawsze w cieniu sceny, ale z niepodrabialnym talentem. Tak zapamiętali go ci, którzy mieli z nim okazję współpracować. Informacja o jego śmierci została opublikowana dopiero w połowie lipca, m.in. przez Tadeusza Seiberta, wokalistę znanego z "The Voice of Poland” i kolegę z łódzkiego zespołu Trabanda.

Zobacz też: Jej hity śpiewała cała Polska i nagle słuch po niej zaginął. Czym zajmuje się dzisiaj i jak wygląda Tatiana Okupnik?

ZMARLI NAGLE Groby znanych Polaków którzy odeszli NIESPODZIEWANIE l Niezapomniani

Zmarł Łukasz Moszczyński

Łukasz Moszczyński był muzykiem z pasją, którego ślady w polskiej muzyce sięgają znacznie dalej niż tylko Eurowizji. Oprócz Blue Café, był aktywny w takich zespołach jak Trabanda czy Smash the Crash. Jego talent nie ograniczał się jedynie do grania w zespole, stworzył również muzykę do thrillera "Grzyby", opowiadającego o trójce bohaterów zagubionych w lesie. W środowisku muzycznym był znany nie tylko jako świetny bębniarz, ale przede wszystkim jako ciepły, wspierający człowiek. W pożegnalnym wpisie Tadeusz Seibert wspominał:

Zawsze wspierał potężnym brzmieniem bębnów, dobrym słowem i zarażał pozytywną energią.

Fani Eurowizji również zareagowali na jego śmierć. Na profilu Let’s Talk About ESC napisano:

Ta smutna wiadomość dotarła do mnie po miesiącu. 1 czerwca zmarł Łukasz Moszczyński. Cześć jego pamięci.

Choć odszedł zbyt wcześnie, to dzięki muzyce, którą tworzył, zostanie zapamiętany na długo.

Drogowskazy
Pamięć o ludziach i świat którego już nie ma. DROGOWSKAZY
Mediateka.pl
Sponsor podcastu:
Media Expert i Mediaexpert.pl