Wraca trend znienawidzony przez stylistów. Gwiazdy już pokochały te spodnie [GALERIA]

Moda ma to do siebie, że lubi zataczać koło. To, co jeszcze kilka sezonów temu wydawało się obciachem, dziś powraca na salony. Dokładnie tak stało się z rybaczkami – dopasowanymi spodniami kończącymi się tuż za kolanem. Kiedyś kojarzyły się z modową wpadką z czasów młodzieżowych seriali sprzed dwóch dekad. Dziś przeżywają swój triumfalny comeback. Jak je nosić, żeby nie zaliczyć modowej wpadki? Zainspiruj się stylizacjami gwiazd!

Kicz, czy hit sezonu?

W 2025 roku rybaczki wracają w zupełnie nowej odsłonie. Projektanci reinterpretują je z lekkością i świeżością – pojawiają się w wersji z elastycznych tkanin, z ozdobami, przetarciami, marszczeniami czy wiązaniami. Przestają być zarezerwowane wyłącznie dla sportowego looku – w zależności od stylizacji z powodzeniem wpasują się w miejską elegancję, look rodem z TikToka czy nawet wieczorowe wyjście.

Co ciekawe, to nie tylko projektanci lansują ten trend. Na ulicach i czerwonych dywanach coraz częściej można zobaczyć Gigi i Bellę Hadid, Hailey Bieber, Kendall Jenner czy Victorię Beckham w stylizacjach z capri w roli głównej. To właśnie one udowadniają, że rybaczki nie tylko wróciły, ale mają się lepiej niż kiedykolwiek.

Z szafy Audrey Hepburn na TikToka

Capri mają długą, choć momentami burzliwą historię. Już w latach 50. pojawiły się na ekranie za sprawą Audrey Hepburn w filmie "Sabrina". Jej stylizacja z czarnymi rybaczkami i balerinami stała się ikoną francuskiego szyku i kobiecej niezależności. W kolejnych dekadach nosiły je m.in. Brigitte Bardot, Jackie Kennedy i Grace Kelly, wplatając capri w kanon klasyki.

W latach 2000. spodnie za kolano przyjęły zupełnie nową formę – najczęściej w postaci jeansów z niskim stanem. Były wtedy niemal obowiązkowym elementem garderoby każdej nastolatki. I choć przez długi czas uznawano je za "modowe faux pas", teraz wracają – ale z dystansem i przymrużeniem oka. Dzisiejsze rybaczki to połączenie stylu "clean girl" i estetyki retro – często różowe, dzianinowe, z kokardkami albo w klimacie sportowym.

Jak nosić rybaczki latem 2025?

Capri dają ogromne pole do popisu – w zależności od dodatków mogą grać pierwsze skrzypce albo być wygodnym tłem dla bardziej ekstrawaganckich elementów. Oto nasze ulubione patenty na lato:

• Francuskie retro: pastelowe capri + satynowy top + chusta na głowie i baleriny – gotowe! Stylizacja inspirowana latami 60. wygląda świeżo i dziewczęco.
• Sportowy chill: legginsowe rybaczki połącz z oversize’ową bomberką i sneakersami – idealne na rower lub spontaniczną kawę w mieście.
• Power look: rybaczki zestaw z marynarką lub dopasowaną kamizelką – styl biurowy z modowym twistem, który lansuje m.in. Kendall Jenner.
• Z pazurem: panterkowe capri i bieliźniany top to ukłon w stronę Brigitte Bardot – drapieżnie, ale wciąż elegancko.
• Minimal glam: białe rybaczki + koszula zapięta pod szyję + krawat – zestawienie w stylu kopenhaskich fashionistek, które wiedzą, jak łączyć klasykę z awangardą.

Czy rybaczki zostaną z nami na dłużej? Wszystko na to wskazuje. Mają w sobie luz i kobiecość, dają się łatwo stylizować, a przy tym idealnie sprawdzają się w miejskich temperaturach. Lato 2025 należy do capri – a ich nowe oblicze zaskakuje nawet najbardziej sceptyczne fashionistki. W modzie często sprawdza się powiedzenie: "nigdy nie mów nigdy", szczególnie jeśli chodzi o spodnie za kolano.