Viki Gabor o szkole. 16-letnia piosenkarka jest jedną z tych gwiazd, które godzą karierę zawodową z edukacją. Dla rodziców artystki i jej managerów nauka to podstawa. Z serialu dokumentalnego o wokalistce mogliśmy dowiedzieć się o umowie, jaką zawarli z nastolatką. Jeśli średnia Viki spadłaby poniżej 4.0, musiałaby ona wstrzymać swoje działania zawodowe. Sama Viki ma konkretne poglądy dotyczące polskiego szkolnictwa. Niedawno wypowiedziała się na temat likwidacji prac domowych w podstawówkach.
Myślę, że powinni uczyć w szkole więcej, a nie dawać jeszcze zadania domowe. W tym liceum, w którym ja jestem nie ma zadań domowych. Kluczowe są jakby lekcje i egzaminy, więc ja mam akurat luzik, ale współczuję tym,co mają. To jest masakra. Nawet jak są w domu to i tak muszą się uczyć. To jest bez sensu - podsumowała.
Za Viki już kilka miesięcy nauki w nowej szkole. Po zdaniu egzaminów ósmoklasisty Gabor zdecydowała się na kontynuowanie nauki w krakowskim liceum ogólnokształcącym. Tylko u nas, w ekskluzywnej rozmowie dla ESKA.pl, piosenkarka podzieliła się wrażeniami. Nastoletnia gwiazda nie ma na co narzekać - lekcje odbywają się w trybie zdalnym, a ona może pochwalić się dobrymi ocenami.
Viki Gabor o polskiej szkole. Stanowczo skomentowała zniesienie prac domowych
Viki Gabor o nowej szkole
Viki Gabor zdaje się być zadowolona ze swojego wyboru. W rozmowie z ESKA.pl gwiazda pochwaliła się dobrymi ocenami. Zapytana o wrażenia, odpowiedziała:
Bardzo dobrze. Radzę sobie. Na razie mam wszystkie dobre oceny, więc idzie mi ok.
Artystka wyznała, że przedmiotem wiodącym, jeśli chodzi o jej profil, jest język angielski.
Wzięłam sobie na cwaniaka, bo wiem, że zdam bez uczenia - dodała ze śmiechem.
Viki nie ma jednak kontaktu z rówieśnikami, bowiem w liceum, które wybrała, dominuje nauka zdalna. To wygodne rozwiązanie dla tak zajętej nastolatki.
