Polska - Malta: remis do przerwy
Reprezentacja Polski w odmienionym składzie rozpoczęła mecz z Maltą w ostatniej kolejce eliminacji MŚ 2026. Liderzy w pierwszej jedenastce nie gwarantują jednak jakości gry, ponieważ sensacyjnie reprezentacja Polski straciła pierwszą historyczną bramkę przeciwko Malcie.
Po ciężkim początku spotkania, Polacy nieco odnaleźli rytm gry. To pozwoliło na wyjście na prowadzenie w 32. minucie, gdy doskonałe dośrodkowanie Piotra Zielińskiego wykończył Robert Lewandowski. Niestety, cztery minuty później napastnicy reprezentacji Malty wyprowadzili skuteczną kontrę i w 36. minucie Irwin Cordona wyrównał wynik.
Polacy muszą wrócić do kraju z trzema punktami i liczyć na odpowiednie wyniki w innych spotkań ostatniej rundy eliminacji MŚ 2026, aby utrzymać się w pierwszym koszyku, gdy dojdzie do losowania baraży.
Już teraz Polacy sprawili sobie sporo problemów, które odczujemy w pierwszym spotkaniu barażowym. W 17. minucie spotkania Nicola Zalewski został ukarany żółtą kartką, a to oznacza, że Jan Urban nie będzie mógł skorzystać z tego piłkarza w półfinałowym spotkaniu w marcu. W drugiej połowie Zalewskiego zastąpił Karol Świderski.
Szalona druga połowa meczu
W drugiej połowie Polacy poprawili swoją grę, konstruując wiele okazji bramkowych. Stuprocentową szansę na strzelenie drugiej bramki miał Robert Lewandowski. Kapitan przeniósł jednak piłkę nad poprzeczką bramki Malty. Chwilę później wspaniałym strzałem popisał się Jakub Kamiński. W pierwszych 10. minutach spotkania Polakom brakowało skutecznego wykończenia.
W 59. minucie po kontrataku bramkę strzelił Paweł Wszołek! Robert Lewandowski wyszedł przed obrońców i strzelił w bramkarza. Piłka została w polu karnym, a to wykorzystał Wszołek.
Kolejne minuty to jednak gra nerwów. Arbiter spotkania początkowo nie odgwizdał rzutu karnego dla reprezentacji Malty po faulu Jakuba Kiwiora. Ciąg dalszy akcji, pozwolił wyprowadzić kontrę i po akcji Michała Skórasia akcję wykończył Karol Świderski!
Sędzia jednak wrócił do faulu, anulował trzecią bramkę i po analizie VAR odgwizdał rzut karny dla Malty! Na listę strzelców wpisał się Teuma.
W 77. minucie spotkania na boisku pojawili się Kamil Grosicki, Bartosz Bereszyński i Bartosz Kapustka.
Nerwową grę uspokoił w 85. minucie Piotr Zieliński, który zdecydował się na strzał sprzed pola karnego. Po rykoszecie piłka wpadła do bramki i reprezentacja trzeci raz w spotkaniu wyszła na prowadzenie.
Polacy wygrywają na koniec eliminacji MŚ 2026 3:2 z Maltą. 20 listopada odbędzie się losowanie pojedynków barażowych.
Polecany artykuł:
