Robert Pasut dostał łomot na Fame MMA. Tak wygląda jego twarz. Boli od samego patrzenia!

Spis treści

1. Robert Pasut - walka na Fame MMA 18
2. Fame MMA 18: Robert Pasut vs Dawid Rzeźnik

Robert Pasut na Fame MMA 18 udowodnił, że ma mocną szczękę i żaden z ciosów nie jest w stanie powalić go na deskach. Choć już we wcześniejszych starciach udowadniał, iż potrafi przyjmować nic sobie z tego nie robiąc, to jednak tym razem mocno zaimponował fanom. I pomimo tego, iż niektóre wyniki walk na Fame MMA 18 na pewno pozostawiają sporo do życzenia, to nie można mówić o Pasucie, że w jakikolwiek sposób zawiódł. Pomimo porażki został bohaterem gali. 

Robert Pasut - walka na Fame MMA 18

Robert Pasut na Fame MMA 20.05.2023 zmierzył się z Dawidem Dzinoldem Rzeźnikiem w formule K-1. Nie można było się obalać, a trzy przewrócenia po ciosie oznaczają koniec walki. Od pierwszej rundy jego przeciwnik stawiał warunki i pokazywał, że to on jest silniejszym zawodnikiem. Już w piątej sekundzie Pasut otrzymał cios kolanem w twarz. W kolejnych sekundach Dzinold zaznaczał swoją obecność w oktagonie kopiąc i uderzając z dystansu. Miał zdecydowanie lepsze warunki fizyczne. Pasut otrzymując potężne uderzenia na twarz nie cofał się i cały czas szedł do przodu. Również chciał pokazać swoją siłę w klatce.

Fame MMA 19 - KARTA WALK, WALKI, ZAWODNICY. Kto walczy na Fame MMA 19?

Maksymilian Wiewiórka POTWORNIE znokautowany. Tak teraz wygląda jego twarz!

Fame MMA 18: Robert Pasut vs Dawid Rzeźnik

Już w 5-sekundzie próbował Dzinold kolanem zakończyć ten pojedynek, ale złapał nogę Pasut. Aktywny był bardzo w pierwszych sekundach Rzeźnik i wyraźnie chciał szybko skończyć ten pojedynek. Na chwilę do głosu doszedł założyciel Abstrachuje TV. Zadał kilka potężnych ciosów, ale te nie zrobiły wrażenia na jego przeciwniku. Było już półtorej minuty pierwszej rundy i mocno rozbity był Robert Pasut. Dostał kilka sierpowych, potężne kolana. Brutalną masakrę zaserwował mu Dzinold.

Fame MMA 19 - kiedy jest, gdzie i kto walczy? [DATA, MIEJSCE, KARTA WALK]

Runda druga natomiast zaczęła się od ciosu ze strony Pasuta, który jakby nieco odzyskał siły. Wydawało się, że to Dzinold po szarzy w pierwszych trzech minutach osłabł. Nic bardziej mylnego. Wykorzystywał momenty, gdy Pasut się odsłaniał. Celnie trafiał w jego twarz, a Sutonator twardo stał na nogach i szedł do przodu. Półtorej minuty do końca drugiej rundy a panowie byli już potwornie zmęczeni. Nie trzymali gardy. To już była wojna charakterów. Choć wciąż nie mamy pojęcia, w jaki sposób Pasut ustawał te kolana, które lądowały na jego twarzy. 

Największa stójkowa batalia na Fame MMA 18, to właśnie walka Rzeźnika z Pasutem! Dużo charakteru z obu stron, ale to Pasut zasługuje na wielkie brawa. Tyle ciosów otrzymał, a wszystko ustał.

Dawid Rzeźnik: - Robert ma łeb jak skała. Tyle, ile mieliśmy tyle daliśmy z siebie. Te ciosy, co przyjął, to szacunek. Zakręcił się, ale stał. Możemy pomyśleć o rewanżu w MMA. Jest mocny.

Robert Pasut: - Chciałem przeprosić trenera Szyszkę, bo przegrałem. Dziękuję Dzinoldowi, że wziął ten pojedynek.