Bezpieczeństwo klientów najważniejsze. Rzecznik MŚP zapowiada działania w branży beauty

2025-11-19 18:17

Branża usług kosmetycznych i estetycznych od miesięcy zmaga się z niejasnymi przepisami dotyczącymi wykonywania zabiegów upiększających. Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, Agnieszka Majewska, alarmuje: obecne regulacje generują chaos, budzą wątpliwości prawne i mogą prowadzić do nierównego traktowania firm. Dlatego postuluje pilne uporządkowanie zasad i wyznaczenie granicy między kompetencjami lekarzy a specjalistów branży beauty.

Rzecznik MŚP zapowiada działania w branży beauty

i

Autor: Pexels.com

Niejednoznaczne przepisy tworzą bariery

Biuro Rzecznika MŚP przypomina, że w lipcu 2023 roku weszło w życie rozporządzenie Ministra Zdrowia dotyczące umiejętności zawodowych lekarzy i dentystów, obejmujące również obszar medycyny estetyczno-naprawczej. Choć dokument miał uporządkować kwalifikacje zawodowe, w ocenie Agnieszki Majewskiej doprowadził do poważnych rozbieżności interpretacyjnych.

Przepisy są dziś różnie rozumiane zarówno przez przedsiębiorców, jak i organy administracji publicznej – w tym przez urzędy skarbowe. Skutkiem mogą być nie tylko spory o zakres uprawnień do wykonywania poszczególnych zabiegów, ale też realne ograniczenia w prowadzeniu działalności. Rzeczniczka ostrzega, że część podmiotów może zostać niesprawiedliwie wykluczona z rynku.

ODPOWIEDZIAŁA NA PYTANIA INTERNAUTÓW! ROXIE WĘGIEL PRZEJĘŁA ESKĘ

Potrzebna komisja i jasne definicje

Rzeczniczka MŚP podkreśla, że zabiegi poprawiające wygląd od lat realizowane są na styku kompetencji lekarzy oraz kosmetologów czy kosmetyczek. To sprawia, że jedno ministerstwo nie jest w stanie skutecznie uregulować tej dziedziny.

Dlatego Majewska zwróciła się do ministrów zdrowia oraz gospodarki o powołanie wielostronnej komisji, w której – obok przedstawicieli administracji – zasiądą eksperci branży, środowisko lekarskie oraz sam Rzecznik MŚP. Celem ma być wypracowanie jasnych procedur i bezpiecznych standardów.

Kluczowe jest wprowadzenie dwóch definicji prawnych:

  • „medycyny estetyczno-naprawczej” – dostępnej wyłącznie dla lekarzy,
  • „zabiegów estetycznych” – wykonywanych przez osoby z odpowiednim przygotowaniem, ale niekoniecznie medycznym.

Majewska zaznacza, że także procedury zabiegowe wymagają doprecyzowania, aby usunąć szarą strefę i poprawić bezpieczeństwo klientów.

Uczciwa konkurencja jako fundament rynku

Rzeczniczka MŚP zwraca uwagę, że w wielu obszarach branża beauty realnie konkuruje z lekarzami, wykonując podobne zabiegi. Sama konkurencja – jak podkreśla – jest potrzebna i korzystna, jednak musi się odbywać w ramach sprawiedliwych, równych zasad.

Aby je stworzyć, konieczne jest uporządkowanie przepisów i ujednolicenie interpretacji. Dopiero wtedy rynek będzie mógł rozwijać się z korzyścią zarówno dla przedsiębiorców, jak i dla osób korzystających z zabiegów.

Rzecznik MŚP – jako niezależny organ stojący po stronie uczciwych praktyk – deklaruje gotowość do aktywnego udziału w reformie przepisów i monitorowania ich wprowadzania, by usunąć bariery utrudniające prowadzenie działalności.

Zobacz także: To jedyna taka pracownia w regionie, a nawet w Polsce. Pacjenci onkologiczni mogą liczyć na lepsze leczenie

Ale gość!
FUKAJ z miotaczem ognia na scenie? Jego hit zmiata konkurencję! GOŚĆ RADIA ESKA