Pola z Gencie mocno podpadła fanom, którzy po tym, co zrobiła na jednym z odcinków Fausti, zaczęła być porównywana do byłej dziewczyny Mini Majka. Widzowie zarzucili jej egoizm oraz naciąganie koleżanki na ogromne pieniądze. Faustyna, z okazji dnia dziecka nagrała zabawny filmik, w którym wzięli udział najmłodsi i najstarsi członkowie Genzie. Każdy z nich losował karteczkę z nazwą sklepu, w którym mógł zrobić zakupy w ogóle nie zwracając uwagi na kwotę. Haczyk polegał na tym, że wszystkie ich produkty musiały zmieścić się w malutkim wózku. Kostek trafił na los, z którego wynikało, że może wybrać produkty z supermarketu. Fausti jednak zmieniła sklep na drogerię. Z kolei Bartek miał 5 minut na zakupy w sklepie zoologicznym, a Julita 2 minuty na szaleństwo w sklepie z zabawkami. Przyjaciele bawili się naprawdę świetnie. Hejt jednak pojawił się w momencie, w którym Pola wbiegła do Apple Store i wybrała sobie prezent za ponad 10 tysięcy złotych!
Pola z Genxie - zakupy
Zakupy Poli zszokowały nie tylko widzów, ale także samą Fausti, co widać po jej skonsternowanej minie. Uczestniczka filmu wylosowała karteczkę, z której wynikało, że ma 1 minutę na to, by wybrać produkty ze sklepu AGD. Niesamowicie ucieszyła się z tego faktu, a kiedy tylko zegar zaczął odmierzać czas wbiegła do Apple Store i zaczęła krzyczeć do sprzedawcy, by jej pomógł.
Dobra panowie, ja potrzebuję szybko tego Ipohone'a 14 pro max. Jak najszybciej! Szybko, szybko! Mam minutę!
Pola przyznała, że nigdy w życiu nie wydała tylu pieniędzy. Na co Fausti dodała, że ona chyba też.
Moje serce zaraz wyskoczy! Znaczy... dla was mi nie żal. Dla was to jest dla mnie przyjemność.
Fani nie mogą uwierzyć w to, jak zachowała się influencerka. Zarzucają jej skrajny egoizm i żerowanie na pieniądzach przyjaciół. Porównują ją także do Pauliny Kozłowskiej, która po podobnym filmiku u Wersow musiała mierzyć się z ogromną falą hejtu.
Mam wrażenie, że Fausti nie dała limitu cenowego bo nawet nie pomyślała, że uczestnicy ją tak mocno potraktują.
Mam nadzieję, że ludzie zareagują tak samo jak było z Pauliną XDD
Poczułem niesmak patrząc na ceny, jednak "oskubać" koleżanke z 10 koła to troche słabo...
Z kolei największą sympatię zyskał Bertek, który zdecydował, że zamiast kupować upominek dla siebie, wydał wylosowaną sumę na karmę dla psów ze schroniska.
