Jennifer Lopez na PGE Narodowym to jeden z najważniejszych koncertów w Polsce w 2025 roku. Piosenkarka i aktorka powróciła do naszego kraju po 13 latach. Wiele osób wątpiło, że uda się jej wyprzedać największy stadion w państwie, ale ostatecznie okazało się, że wszystkie bilety sprzedały się pomimo wysokich cen. Nieoficjalnie mówi się, że mógł to być jeden z największych koncertów w historii obiektu. Nie ma potwierdzonych liczb, ale niektóre żródła mówią o nawet 70 tysiącach osób. Dla samej Jennifer Lopez był to historyczny sukces, ponieważ... to jej największy koncert w karierze! Już w trakcie show na jej mediach społecznościowych pojawiły się materiały pokazujące tłum fanów w Polsce, a zagraniczni internauci nie mogli wyjść z podziwu. Dla wielu osób to szok, że wciąż tak wiele osób chodzi na koncerty Jennifer Lopez.
Historyczny sukces Jennifer Lopez w Polsce
2024 rok nie był łatwy dla Jennifer Lopez. Nie tylko rozstała się z Benem Affleckiem, ale musiała też odwołać trasę koncertową w USA. Choć jej team zaprzecza, prawdopodobnie powodem była słaba sprzedaż biletów. Od tamtej pory wiele osób uważało, że jej kariera muzyczna się skończyła. J.Lo postanowiła jednak pokazać, że nie jest upadłą gwiazdą estrady, Choć w USA na jej koncerty nie ma już dużego popytu, za granicą wciąż jest ikoną, co miała pokazać jej trasa Up All Night: Live in 2025. Pomysł okazał się sukcesem, a dowodem na to jest między innymi koncert w Warszawie. - Amerykanie nie rozumieją, że J.Lo jest bardzo kochana w Europie. Dosłownie nikogo tam nie obchodzi, co o niej myślicie, viralowy tweet z hejtem nic nie zdziała w prawdziwym życiu, serio - napisała jedna z fanek w komentarzu pod zdjęciem z koncertu Jennifer Lopez na PGE Narodowym.