UTOPIŁ FORTUNĘ

Norbi stracił ogromne pieniądze! Po latach ujawnił bolesną prawdę

2023-10-26 12:14

Norbi wrócił do smutnych i bolesnych dla niego chwil młodości. Po wydaniu utworu "Kobiety są gorące" jego życie bardzo się zmieniło. Był zapraszany do programów telewizyjnych, sporo koncertował, a on sam zachłysnął się sławą oraz idącymi za tym pieniędzmi. Śmiało można stwierdzić, że obok Michała Wiśniewskiego był jednym z najlepiej zarabiających artystów pod koniec lat 90. i na początku XXI wieku. Ujawnił, na co przehulał ogromne pieniądze i wyraził żal, że tak się właśnie stało.

Spis treści

  1. Norbi stracił pieniądze - co się stało?

Zarobki Norbiego po tym, gdy osiągnął sukces z hitem "Kobiety są gorące" oscylowały w setkach tysięcy złotych. Artysta ten cenił się, znał swoją wartość, a media potrzebowały jego obecności. Obecnie popularny wykonawca znany jest z anteny Telewizji Polskiej. W publicznej stacji od 2019 roku prowadzi program "Koło Fortuny", ale warto przypomnieć, że to właśnie on w 2017 roku zastąpił Roberta Janowskiego na stanowisku prowadzącego teleturnieju "Jaka to Melodia". Oprócz tego zobaczyć go można w roli zapowiadającego gwiazdy muzycznej sceny, podczas koncertów organizowanych w TVP. Nie jest tajemnicą, że to właśnie praca w telewizji jest głównym źródłem jego zarobków. Dziś jest to zupełnie inny, dojrzały mężczyzna, który jest w stanie poradzić sobie ze stresem oraz sławą. Kiedyś totalnie tak nie było, dlatego też łatwo ulegał uzależnieniom.

Tyle zarabia Norbi. Jego wynagrodzenie za Koło Fortuny ma pięć zer!

Radio Eska: Sylwia Peretti w pierwszym wywiadzie po śmierci syna: stałam się ofiarą

Norbi stracił pieniądze - co się stało?

Norbi chętnie opowiada o swojej przeszłości i nie boi się ujawniać, że kiedyś miał problemy z poważnym uzależnieniem. Chodzi zarówno o narkotyki, alkohol, jak i hazard. W rozmowie z dziennikarzem Radia Zet opowiedział, że w przeszłości nie radził sobie ze stresem i łatwo ulegał właśnie nałogom. Określił, że miał "dziurawe palce" i kasa się w ogóle go nie trzymała. Musiał jakoś odreagować i jak opowiedział, jednym ze sposobów miał być hazard. Dopiero po latach zauważył, że to fatalne rozwiązanie:

Ja strasznie lubiłem gry hazardowe. Uwielbiałem. Pokochałem ruletkę i blackjacka. Był taki moment, że to, co zarobiłem, wszystło szło w diabli. Tam, gdzie nie trzeba. Trwało to bardzo długo. Podejrzewam, że gdyby nie moja obecna żona, to bym tu z tobą nie siedział. To nie było wesołe. Gdybym też sam nie chciał, to nic by z tego nie wyszło. Obiecywałem pierwszej żonie, drugiej, znajomym, że to już ostatni raz. To jest gorsze niż alkohol i narkotyki. Trzymam się bardzo mocno i nie gram. Nie będę skromny, udało się. Trwało to latami, ale jest naprawdę pięknie. 

Rafał Brzozowski nie wytrzymał. Zdenerwowany nie gryzł się w język!

Czasami towarzyszą mu myśli, że mógł zarobionymi pieniędzmi zupełnie inaczej się obchodzić, ale nie byłby wtedy sobą. Opowiedział również, że jednego wieczoru stracił 120 tysięcy złotych. Ten problem wyglądał jednak poważniej. Wygrywał duże pieniądze, ale następnie przegrał to co wygrał i jeszcze utopił swoje pieniądze. Widział ludzi, którzy przegrali życie w kasynie. Norbi w Radiu Zet powiedział też, że najgorsze było to, iż miał dochód. Tracił pieniądze, był załamany, po czym znowu miał jakiś kontrakt, zarabiał i wydawał na hazard.

Norbi w młodości. Tak wyglądał prowadzący program w TVP! Zobacz zdjęcia