Nauka zdalna od listopada - takie hasło jest jednym z najczęściej wpisanych w wyszukiwarkę Google. Uczniowie, którzy 1 września powrócili do szkół i rozpoczęli nowy rok szkolny, poszukują informacji na temat ewentualnego zawieszenia zajęć stacjonarnych i kontynuacji nauki w formie online. W głównej mierze jest to spowodowane doświadczeniami z zeszłego roku, kiedy to po kilku tygodniach uczestnictwa w zajęciach odbywających się w tradycyjnej formie, nastąpił powrót nauki zdalnej. Dodatkowo dane, jakie są publikowane przez Ministerstwo Edukacji i Nauki, jasno pokazują, że coraz więcej placówek decyduje się na przejście na tryb hybrydowy bądź właśnie zdalny. Czy zatem obawy uczniów są uzasadnione i nauka zdalna od listopada stanie się faktem? Członkowie resortu rozwiewają wszelkie wątpliwości.
Nauka zdalna od listopada
Mimo że hasło nauka zdalna od listopada jest jednym z najczęściej wyszukiwanych przez internautów, na ten moment nic nie wskazuje na to, by szkoły miały zostać ponownie zamknięte. Takie informacje przekazali zarówno minister, jak i wiceminister edukacji. Członkowie MEiN uspokajają uczniów, że mimo rosnącej liczby placówek, które decydują się na naukę online, placówki pozostaną otwarte, a zajęcia będą prowadzone w trybie stacjonarnym.
Nie ma szans w najbliższej przyszłości na to, żebyśmy systemowo dzieci znów przekazali rodzicom i zamknęli w czterech ścianach. Absolutnie nie ma na to szans. Dzieci i młodzież będą chodzili stacjonarnie do szkół - tłumaczył niedawno minister Czarnek w rozmowie z Polskim Radiem.