Nagrało się, jak Górniak skomentowała śpiew Dody! Piosenkarka była zaskoczona

Jeszcze do niedawna Doda i Edyta Górniak uchodziły za najbardziej skonfliktowane gwiazdy polskiego show-biznesu. Wszystko zmieniło się jesienią ubiegłego roku, kiedy to piosenkarki pogodziły się za kulisami finału 15. edycji "Tańca z gwiazdami". Od tamtej pory nie szczędzą sobie komplementów! Wokalistki wybrały się nawet razem na kolację, a za kulisami festiwalu w Sopocie Górniak znalazła chwilę, by odwiedzić Dodę w jej garderobie. Diwa przyznała nawet, że młodsza koleżanka zainspirowała ją, jeśli chodzi o stawianie granic.

Nie jest to zasadne, kiedy rzuca się kamieniem tylko dlatego, że to się klika. Nikt nie zważa na to, że to uderza w czyjeś zdrowie, itd. Zauważyłam, co media zrobiły, dlatego zawęziłam współpracę z mediami i będę obserwowała, kto jest właściwym partnerem dla mnie, nie będę się rozdawała tak, jak dotąd, czyli po godzinach, dla wszystkich. Może wreszcie czas skorzystać ze złej opinii i postawić granice? I tak zawsze o mnie źle gadają. Może powinnam to wreszcie wykorzystać, wziąć przykład z mojej koleżanki z branży Dody, która stawia granice bardzo mocno, a nie tylko taka cicha, na zasadzie "Dobra, to już trudno - mówiła w Opolu.

W czwartek 28 sierpnia doszło do kolejnego spotkania Dody i Edyty Górniak. Artystki były jednymi z gwiazd koncertu Telewizji Polskiej "Nasza Solidarność. A to nam się udało!". Doda wykonała w Gdańsku utwór z repertuaru Edyty Geppert "Och życie, kocham cię nad życie", a jej występowi przysłuchiwała się Górniak. Po zejściu ze sceny mogła liczyć na słowa uznania od wokalnego guru.

Doda pochwalona przez Górniak

Doda udostępniła w sieci nagranie, na którym widać, jak wyraźnie poruszona Edyta Górniak gratuluje jej udanego występu. Diwa przyznała, że dopiero teraz miała okazję przysłuchać się jej rzeczywistym umiejętnościom.

To jest tak trudny utwór... Dopiero dzisiaj usłyszałam twoje umiejętności wokalne. Wszystkie dźwięki, mega! - słyszymy na opublikowanym wideo.

Na słowach się nie zakończyło. Artystki wymieniły uprzejmości także poprzez serdeczny uścisk. Doda przyznała, że kolejną diwą, która pochwaliła jej show, była Justyna Steczkowska.