To nie "Espresso" Sabriny Carpenter, a właśnie "Beautiful Things" Bensona Boone'a okrzyknięto największym hitem ubiegłego roku na podstawie dostępnych statystyk. O 22-latku zrobiło się głośno na całym świecie, a refren utworu, który bez wątpienia odmienił jego życie, do dziś wykorzystywany jest w mediach społecznościowych — zarówno w postach, jak i relacjach.
Kim jest Benson Boone?
Benson Boone zdobył popularność, biorąc udział w programie "American Idol", z którego odszedł na własne życzenie, mimo że był jednym z faworytów do zwycięstwa. 18-letni wówczas artysta nie chciał być związany kontraktem płytowym — zależało mu na niezależności i pełnej kontroli nad swoją karierą. Ten ruch zyskał ogromne uznanie wśród fanów.
Dziś Benson obraca się w gronie największych gwiazd przemysłu muzycznego. Już 20 czerwca na rynku ukaże się jego drugi album zatytułowany "American Heart", z którego pochodzą single "Sorry I'm Here for Someone Else" oraz "Mystical Magical". Na miesiąc przed premierą krążka Boone — znany z imponujących figur akrobatycznych na scenie — wystąpił na gali American Music Awards. Internauci okrzyknęli go "nowym Freddiem Mercurym"!
Zobacz też: Z kim Maluma ma dziecko? Susana Gomez zachwyca urodą i żyje z dala od show-biznesu
Benson Boone podbija listy przebojów!
Pod występem Bensona Boone’a na gali American Music Awards w sekcji komentarzy na YouTube nie brakuje entuzjastycznych reakcji internautów. Fani nie kryją zachwytu muzyką 22-latka i jego charyzmą.
"Nigdy bym nie pomyślał, że znów będę cieszyć się muzyką męskiego popowego artysty. Minęło trochę czasu, jestem wdzięczny za Bensona Boone’a" – pisze jeden z internautów, podkreślając, że Boone przywrócił mu wiarę w popową scenę.
"Nigdy w życiu nie byłam tak zafascynowana żadnym wokalistą 😂" – dodaje ktoś inny, wyrażając totalne zauroczenie artystą.
"Najlepszy performer, jakiego dziś mamy" – stwierdza kolejna osoba,
Nie brakuje też mocnych porównań: "Benny to nowy Prince / Freddie Mercury tego pokolenia" – czytamy pod nagraniem. I choć takie słowa mogą wydawać się odważne, wielu fanów jest przekonanych, że Boone ma szansę przejąć pałeczkę po największych ikonach popkultury.