MaRina śpiewa o… Dawidzie Podsiadle. „Nie pierd**, że tu NIE MA FAL”

MaRina nie próżnuje. Po blisko pół roku od wydania ciepło przyjętego singla This Is The Moment, który zagrzewał polskich piłkarzy do walki podczas Mundialu 2022, wokalistka zapowiedziała w mediach społecznościowych kolejną kompozycję. Do udostępnionego w popularnej aplikacji mobilnej fragmentu Forever21 nagrała się między innymi Viki Gabor. Wyczekiwana przez fanów artystki piosenka Forever21 trafiła do sieci w całości w poniedziałek, 8 maja. Oprócz wersji studyjnej kawałka, na kanale Łuczenko-Szczęsnej zadebiutował też zrealizowany do niego w hiszpańskiej Marbelli kolorowy wideoklip, w którym wystąpiła jej przyjaciółka Patricia Kazadi. Ku zaskoczeniu słuchaczy, w tekście swojego potencjalnego hitu na lato MaRina wspomina o Dawidzie Podsiadle i jego piosence Nie ma fal, która promowała nagrodzony Fryderykami album Małomiasteczkowy. Nie obyło się bez wulgaryzmu.

Marina skopiowała Dodę? Wokalistka nie wytrzymała i odpowiedziała!

MaRina - tekst Forever21

Forever21, jak mówi sama Łuczenko-Szczęsna, to jej propozycja na tegoroczne wakacje. Aby jeszcze bardziej podkreślić płynące z kawałka "summer vibes", wokalistka wraz z koleżankami poleciała do słonecznej Hiszpanii.

Forever21 kręciliśmy w słonecznej Marbelli w Hiszpanii, by oddać wakacyjny klimat utworu – komentuje MaRina.

Jak widać w komentarzach pod teledyskiem, słuchacze zwrócili szczególną uwagę na wspomnienie Dawida Podsiadły w ostatnim wersie refrenu. MaRina śpiewa w nim:

Bitch, don’t kill my vibe, tego nie zabiorą nam

Cały czas się czuje jak forever21

Odpalamy cali, na głośnikach znów Lemar

I nie pierd**, Dawid, proszę, że tu nie ma fal

Podoba wam się takie luźne nawiązanie do twórczości kolegi z branży? Myślicie, że odpowie?