Aktor kolejny raz zdecydował się na to, by odwiedzić Żurnalistę i poruszyć z nim kilka tematów, które najbardziej interesują jego fanów. Maciek opowiedział mu m.in. o swoim zgłoszeniu na tegoroczną Eurowizję, które było sporym zaskoczeniem, wymarzonej scenie do zagrania czy tym, jakie ma plany na najbliższą przyszłość. Nie zabrakło również kilku mocnych zwierzeń dotyczących życia prywatnego i tego, jak czasem jedna sytuacja może wpłynąć na to, jak jesteśmy postrzegani przez inną osobę. W pewnym momencie poruszył jednak wątek Zuzanna Grabowska, czyli sanah. Maciej Musiałowski zdradził, że po nieprzyjemnej wymianie zdań artystka zaczęła go unikać.
Maciej Musiałowski - sanah
Relacje w show-biznesie bywają złudne. Fałszywe przyjaźnie, romanse, zdrady i ostre wymiany zdań potrafią namącić. Czasem wystarczy gorszy dzień, by nasze zachowanie wpłynęła na to, że ktoś oceni nas w negatywny sposób. Tak było w przypadku Maćka Musiałowskiego. Aktor postanowił najpierw wytłumaczyć kontekst całej sytuacji i tego, jak po raz pierwszy spotkał sanah na żywo.
Poznałem się z Sanah po jednej z najcięższych prób, gdzie przebijano mi rękę i wydłubywałem sobie oczy. Cały dzień sprawdzaliśmy aktorów, żeby znaleźć tego Batona [aktora, który wcieli się w rolę wroga Musiałowskiego] To jest duże obciążenie, że musisz przejść przez każdego aktora, a wielu, wielu znasz i nie możesz sobie pozwolić, żeby komuś gorzej podegrać, podpartnerować - zdradził aktor.
Okazało się, że Maciej był niezwykle przemęczony dniem zdjęciowym, a to mocno wpłynęło na jego zachowanie.
Była taka urocza i słodka. Nagle pojawił się między nami chyba jej partner. I właśnie ten Diego [postać odgrywana przez Maćka] pojawił mi się też w głowie. Po tym całym dniu trudno mi było nad tym zapanować, wywiązała się między nami jakaś niefortunna wymiana zdań - zaczął aktor.
Z premedytacją to mówię, mając nadzieję, że ona to zobaczy, że ja taką osobą nie jestem. Po tym całym dniu po prostu doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań z jej chłopakiem, więc chciałem przeprosić ich obydwoje i zaprosić na kawę - dodał.
Okazuje się, że Maciek próbował wyjaśnić całą sprawę za pomocą Instagrama. Aktor wysłał sanah wiadomość z przeprosinami. Zdradził jednak, że ta nie odpisała.
