Agnieszka Kaczorowska powróciła na parkiet "Tańca z gwiazdami" po kilkuletniej przerwie. Tancerka zawitała do formatu w atmosferze skandalu. Rok temu, gdy "TzG" ponownie zagościł na antenie Polsatu, gwiazda miała sporo nieprzyjemnego do powiedzenia na temat samego programu, jak i oceniających w nim jurorów. Nie jest tajemnicą, że serialowa Bożenka z "Klanu" sama chciała objąć posadę jurorki w show, jednak jej się nie udało. Szybko okazało się, że Młodzieżowa Mistrzyni Świata ma jeszcze wiele do zaoferowania jako tancerka. Na fali zmian w życiu prywatnym Kaczorowska poczuła, iż wciąż chce wyrażać się poprzez taniec. Układy, jakie tworzyła dla Filipa Gurłacza, zachwycały nie tylko jurorów oraz widzów, ale również inne gwiazdy show-biznesu. Jedną z fanek pary był m.in. Kayah.
Kayah jest wielką fanką Kaczorowskiej i Gurłacza! To dla nich ogląda "Taniec z gwiazdami"
Ciężka praca zaprowadziła Gurłacza i Kaczorowską do finału 16. edycji "Tańca z gwiazdami". Para zajęła w nim 2. miejsce, plasując się tuż za Marysią Jeleniewską i Jackiem Jeschke. W środku nocy tancerka zabrała głos w sprawie przegranej. Wystarczyły cztery zdania, by podsumować to, co czuła.
Kaczorowska przerwała milczenie
Agnieszka Kaczorowska nie kazała fanom długo czekać na pierwszy z postów podsumowujących 16. edycję "Tańca z gwiazdami". W środku nocy, zaledwie kilka godzin po poznaniu werdyktu, tancerka zamieściła na Instagramie zdjęcie, na którym widzimy ją opierającą się o Filipa Gurłacza, który zresztą jest współautorem materiału. Kadr przedstawia finałową scenę zaprezentowanego przez nich freestyle. 32-latka w czterech zdaniach podsumowała piękną przygodę.
To koniec. Dziękujemy. Za wszystko.#paranumer8 …i ta niedziela skończyła się w poniedziałek.
Będziecie tęsknić za coniedzielnymi emocjami?