'Jedyny człowiek, który miał więcej żon niż hitów'. Komicy nie mieli litości na roaście Michała Wiśniewskiego!

2016-03-19 11:05

Roast Kuby Wojewódzkiego wywołał duże oburzenie wśród części widzów. Teraz przyszedł czas na Michała Wiśniewskiego. Czy roast wokalisty był jeszcze ostrzejszy, niż Wojewódzkiego? Podczas urodzin Stand-Up Polska żartowano m.in. z choroby Wiśniewskiego i śmierci Anny Przybylskiej.

'Ni to na szczycie, ni to w niebycie'. Komicy nie mieli litości dla Michała Wiśniewskiego i Norbiego! — Autor: Archiwum serwisu Roast Michała Wiśniewskiego

Roast to pewnego rodzaju stand-up, komedia sceniczna, która polega na występie roastowanego oraz zaproszonych gości, którzy wygłaszają obraźliwe monologi przygotowane wcześniej lub improwizowane. Są one często wulgarne, kierowane w stronę roastowanego, ale także i siebie nawzajem. O tej formie scenicznej zrobiło się głośno, gdy stacja TVN wyemitowała roast Kuby Wojewódzkiego. Tym razem, w ramach piątych urodzin Stand-up Polska, roastowi poddał się Michał Wiśniewski. W wydarzeniu udział wzięli Maciej Adamczyk, Bartek Zalewski, Patryk Czebańczuk, Wojtek Fiedorczuk, Michał Kempa, Sebastian Rejent i Norbi.

>> Co to jest ROAST? Na czym polega zabawa z udziałem celebrytów? Sprawdzamy!

Roast Michała Wiśniewskiego

Po opublikowaniu w sieci roastu Michała Wiśniewskiego pojawiły się głosy krytyki. Komentujący roast internauci uważają, że żarty, które można było usłyszeć podczas piątych urodzin Stand-up Polska były zbyt ostre, a z niektórych spraw nie powinno się żartować. Chodzi tu głównie o śmierć Anny Przybylskiej. - Jak co roku roast i gwiazda. Prawie umarłe gwiazdy jak co roku. Ja się zastanawiam, co będzie za rok. Anna Przybylska? - powiedział Patryk Czebańczuk. Innym wrażliwym tematem była choroba wokalisty. - Nie wiem jak jest teraz, ale miałeś raka. Życzę ci zdrowia, ale patrząc na twoje włosy żałuję, że nie przeszedłeś chemioterapii - zażartował komik. Podczas roastu często nawiązywano do licznych małżeństw wokalisty Ich Troje. - Michał Wiśniewski, jedyny człowiek, który miał więcej żon niż hitów - padło podczas wydarzenia. Stand-uperzy nie mieli też litości dla Norbiego, który wziął udział w wydarzeniu.