Gdyby nie TO, Sara James wygrałaby Eurowizję Junior! Polskie jury musi żałować swojej decyzji

Eurowizja Junior 2021 - wyniki zaskoczyły wszystkich! 19. edycja Konkursu Piosenki Eurowizji dla Dzieci przeszła już do historii. W niedzielę 19 grudnia w La Seine Musicale w Boulogne-Billancourt pod Paryżem, zaprezentowali się uczestnicy z dziewiętnastu państw. Usłyszeć mogliśmy zarówno rytmiczne numery oraz wzruszające ballady. Wśród uczestników była także polska reprezentantka - Sara James, która od początku konkursu była jedną z faworytek. Niestety pierwsze miejsce zająć może tylko jedna osoba, a w tym roku decyzją jurorów i widzów, nagroda główna powędrowała do Malény z Armenii. 14-latka pojawiła się na scenie jako dziewiąta i zaprezentowała wszystkim swój rytmiczny kawałek Qami Qami. Maléna otrzymała łącznie 224 punkty, dzięki którym zajęła podium. Tuż za nią z 218 punktami znalazła się Sara James.

Eurowizja Junior 2021 - Polska na drugim miejscu

Armenia podobnie jak Polska, była wśród faworytów Eurowizji Junior 2021. Jednak gdyby nie ten szczegół, Sara James mogłaby wygrać tegoroczny Konkurs organizowany we Francji. O co chodzi? Otóż jak wiemy, podczas głosowania na Eurowizji Junior, 50% głosów przyznają jurorzy, zaś drugie 50% - widzowie. Największą notą którą można otrzymać od danego kraju jest 12 punktów. Polska przyznała je sprawiedliwie Armenii, zaś Armenia zdecydowała je dać... Gruzji. Jaką notę otrzymała od tego kraju Polska? Armenia przyznała nam podczas finału tylko 1 punkt, co jest bardzo smutne, a w wielu osobach wywołało nawet żal. Większość uważa iż zachowanie tego kraju było niesprawiedliwe i gdyby nie 12 punktów od Polski dla Armenii, Sara James triumfowałaby z piosenką Somebody na pierwszym miejscu. Mimo wszystko każdy jest dumny z naszej reprezentantki, która z pewnością rozwinie międzynarodową karierę w branży muzycznej! :)