Maluma

i

Autor: TikTok @maluma

Fan rzucił KULĄ w piosenkarza! Na szczęście ją złapał. Nie uwierzycie, co stało się później

2023-09-13 15:55

W trakcie koncertów popularnych gwiazd nierzadko dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń. Rozentuzjazmowani fani często tracą nad sobą kontrolę i chcąc zwrócić na siebie uwagę idola, robią coś, co może przynieść tragiczne skutki. Podczas jednego z ostatnich koncertów Malumy ktoś z publiczności rzucił w niego... ortopedyczną kulą. Przesada?

Po wydaniu albumu "Don Juan", z którego pochodzi hit "Coco Loco", Maluma rozpoczął swoją kolejną trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych. Amerykanie, choć uchodzą za bardziej powściągliwą publiczność od Europejczyków, z nieskrywanym entuzjazmem przyjmują multimedialne show kolumbijskiej supergwiazdy. Do tego stopnia, że czasami podczas "Don Juan Tour" robi się naprawdę... niebezpiecznie. W ostatnich tygodniach głośno było o skrajnie nieodpowiedzialnych zachowaniach wielbicieli Harry'ego Stylesa, Bebe Rexhy czy Avy Max, którzy poturbowali swoich idoli, rzucając w ich stronę rozmaite gadżety. Żaden ze wspomnianych wykonawców nie zdecydował się jednak na tak ostrą reakcję jak Cardi B, która po oblaniu przez fana wodą... rzuciła w niego mikrofonem. Tym razem ofiarą nierozsądnego zachowania posiadacza biletu na swój koncert stał się Maluma. Mało brakowało, by piosenkarz oberwał ortopedyczną kulą. Wokaliście udało się złapać ją w locie, dzięki czemu wyszedł bez szwanku. Mało tego. Przedmiot posłużył mu jako sceniczny gadżet.

Zobacz też: Fanka rozebrała się do naga na koncercie. Tak zwróciła na siebie uwagę idola! Pokazał ją w sieci

Doda NIE BOI się stalkera. Nachodzi ją od 20 lat!

Fan rzucił w Malumę kulą

To mogło skończyć się tragicznie! Jeden z fanów rzucił w wokalistkę... ortopedyczną kulą. Artysta złapał przedmiot w locie, dzięki czemu nie doznał żadnych obrażeń. Ba! Maluma postanowił wykorzystać kulę jako gadżet sceniczny i na oczach dziesiątek tysięcy fanów zaczął symulować z nią... seks. Wrzask, jaki rozległ się w arenie, mówi sam za siebie. Szanujecie za dystans?