Już przed startem trasy "Radical Optimism Tour” Dua Lipa zapowiedziała, że w każdym mieście będzie śpiewać piosenkę lokalnego artysty. Ten prosty, ale genialny pomysł, to świetny sposób na bliższy kontakt z publicznością i okazanie szacunku kulturze danego kraju.
Pomyślałam, czemu by nie śpiewać co wieczór piosenki od lokalnego artysty z miejsca, w którym jesteśmy? – tłumaczyła wokalistka.
Jak powiedziała, tak zrobiła. W Australii zachwyciła coverami Kylie Minogue, Troye’a Sivana czy Natalie Imbruglii, a nawet zaskoczyła rockowym zacięciem, śpiewając „Highway to Hell” AC/DC. A teraz przyszła kolej na Europę, a dokładniej Czechy, gdzie wzięła na warsztat utwór Ewy Farnej.
Zobacz też: Ewa Farna opowiedziała o spotkaniu z Edem Sheeranem. Taki jest prywatnie!
Dua Lipa zaśpiewała hit Ewy Farnej
Podczas koncertu w czeskiej stolicy Dua Lipa wykonała utwór "Na ostří nože” Ewy Farnej. To jednak nie koniec niespodzianek. Brytyjska artystka zaśpiewała po czesku! Co więcej, na widowni była sama Ewa, która nie kryła emocji. Natychmiast podzieliła się nagraniem z koncertu na Instagramie, pisząc o ogromnym wzruszeniu i zaszczycie, jakiego doświadczyła. Polsko-czeska gwiazda, pomimo ogromnego szoku, mogła zobaczyć, jak to jest bawić się i skakać do swojego własnego utworu na koncercie, jednak z perspektywy fana. Trzeba przyznać, że mało kto spodziewał się, że międzynarodowa gwiazda sięgnie właśnie po ten kawałek i wykona go tak autentycznie.
Koncert w Pradze tylko potwierdził, że Dua Lipa potrafi stworzyć prawdziwe show z sercem. Jej wykonanie kawałka Farnej to nie tylko miły, muzyczny gest, ale też symbol otwartości i chęci budowania więzi z fanami. Choć w tym roku nie pojawi się w Polsce, zostaje nam mieć nadzieję, że następnym razem usłyszymy ją śpiewającą po polsku.