Tak jak można się było spodziewać, nowa płyta BTS sprzedaje się jak świeże bułeczki. Po zapowiedziach w postaci nowych singli, 7-osobowy zespół zaprezentował swój najnowszy krążek w piątek, 21 lutego 2020 roku. Map Of The Soul: 7 to zbiór dwudziestu piosenek, nad którymi BTS pracowali przez ostatnich kilka miesięcy, i w których gościnnie pojawili się tacy goście, jak Halsey czy australijska wokalistka Sia.
W październiku zeszłego roku, członkowie grupy ogłosili za pośrednictwem swojej wytwórni Big Hit Entertainment, że udają się na pierwszy urlop od chwili, kiedy na poważnie rozpoczęli swoją przygodę z muzyką, czyli od 2013 roku. Podczas wolnego, chłopcy poszukiwali jednak inspiracji do nagrania swojej nowej płyty, na którą tak bardzo czekali ARMYs z całego świata.
Map Of The Soul: 7 to zupełnie inny album w dyskografii chłopaków. Jego tytuł też nie jest przypadkowy. Zawarta w nim siódemka sugeruje, że jest to nie tylko ich siódme wydawnictwo w karierze, ale również, ile lat minęło od fonograficznego debiutu BTS. Sprzedaż płyty udowadnia że obranie nieco innego kierunku było dobrym pomysłem!
BTS - płyta Map Of The Soul: 7
Wszystkie prognozy wskazują na to, że BTS będą mogli pochwalić się lepszym wynikiem niż takie gwiazdy jak Selena Gomez i Justin Bieber, którzy również wydali swoje albumy w 2020 roku. W Stanach Zjednoczonych, Map Of The Soul: 7 może nawet przekroczyć liczbę 300 tysięcy sprzedanych kopii w pierwszym tygodniu. W Wielkiej Brytanii, wynik ma być wyższy od zsumowanych wyników sprzedaży krążków Ozzy'ego Osbourne'a, Lewisa Capaldiego i rapera Stormzy.Wow!
