Policja

i

Autor: Radio Eska Zdjęcie ilustracyjne

kryminalne

Jechał szybko, bo chciało mu się spać. Potężny mandat i utrata prawa jazdy

2024-03-04 21:37

Tłumaczenia kierowców łamiących przepisy nie przestają zadziwiać. 37-letni mężczyzna, który w miejscowości Tomice (mazowieckie) w obszarze zabudowanym jechał z prędkością blisko 130 km/h powiedział policjantom, że jedzie szybko, bo... chce mu się spać. Został on ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych i 15 punktami karnymi, stracił także prawo jazdy na trzy miesiące.

Mazowieckie: jechał szybko, bo chciało mu się spać

127 km/h - z taką prędkością jechał przez miejscowość Tomice w powiecie piaseczyńskim 37-letni mężczyzna, którego zatrzymali w nocy policjanci w nieoznakowanym radiowozie. Kierowca zignorował obszar zabudowany, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, nie zwolnił nawet przed przejściem dla pieszych. W rozmowie z funkcjonariuszami stwierdził, że jedzie szybko, ponieważ chce mu się spać.

Został on ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. złotych i 15 punktami karnymi. Policjanci odebrali mu prawo jazdy na trzy miesiące.

Skoda Scala dla policjantów z Warszawy:

Wypadek w Szczecinie. 33-latek wjechał w tłum ludzi