Jeśli ktoś myśli, że COVID-19 nie dotyka znanych i bogatych, to jest w wielkim błędzie. Mnóstwo gwiazd miało bezpośredni kontakt z wirusem. Dopadł również ich bliskich i właśnie w takiej sytuacji znalazł się mąż Cardi B, który informując o śmierci bliskiej mu osoby poprosił o modlitwę za całą jego rodzinę. Żona rapera od samego początku na poważnie brała wszystkie informacje o zbliżającej się pandemii. Gdy tylko rząd ogłosił zalecenia, Cardi B od razu zaczęła się do nich stosować. Doskonale wiedziała, że z chorobą nie ma żartów i ograniczyła wyjścia z domu.
Niestety COVID-19 dosięgnął jej rodzinę, a dokładniej bliskich jej męża Offseta. Raper w mediach społecznościowych przyznał, że w niedzielę 19 kwietnia stracił ukochanego wujka. Na swojej instagramowej relacji napisał wiadomość dodając emotki wyrażające płacz:
„Korona. To gówno zabiło mojego wujka. RIP wujek Jerry”.
W kolejnej wiadomości poprosił fanów o wsparcie modlitwą. Offset nic więcej nie napisał o śmierci członka rodziny. Jednak z jego wiadomości można wnioskować, że zmarły wujek był mu naprawdę bliski.