Katy Perry i Orlando Bloom

i

Autor: Rex Features/East News

Dlaczego Katy Perry i Orlando Bloom przełożyli ślub? Powodów jest kilka!

2019-12-10 14:25

Katy Perry i Orlando Bloom zaskoczyli swoich fanów, kiedy po raz kolejny przełożyli swój długo wyczekiwany ślub. Teraz wszystko wskazuje na to, że ceremonia odbędzie się na początku 2020 roku, choć przecież według wstępnych planów piosenkarka i aktor mieli być już małżeństwem. Skąd taka decyzja? Okazuje się, że jest więcej niż jeden jej powód.

Jak Wam pisaliśmy, Katy Perry i Orlando Bloom postanowili po raz kolejny przełożyć swój ślub i wielkie weselicho. Ceremonia, która miała odbyć się pod koniec 2019 roku w jednym z irlandzkich zamków, ostatecznie (podobno) odbędzie się na początku 2020 roku. Powód? Para nie wyrobiła się z przygotowaniami, nad którymi rzekomo czuwa sama panna młoda. Ale historia, jak to zwykle bywa, jest w tym przypadku ponoć znacznie dłuższa...

Dlaczego Katy i Orlando odłożyli ślub?

Amerykańskie serwisy plotkarskie podają, że wybrany wcześniej termin nie pasował im z kilku powodów. Owszem, przygotowania tej perfekcyjnej z założenia uroczystości zajmują więcej czasu, niż się spodziewali, jednak chodzi o też o kilka dodatkowych rzeczy, których przyszła para młoda nie przewidziała.

Ile wiesz o Katy Perry?

Pytanie 1 z 8
W którym roku Katy przyszła na świat?

Katy i Orlando zdecydowali, że najlepiej będzie przełożyć ich ślub na ten moment. Planują coś naprawdę specjalnego i ten termin nie wypalił z przyczyn związanych z samym miejscem ślubu. Oni naprawdę chcą sprawić, by dzień ich ślubu był niesamowity i nie chcą popędzać przygotowań czy przegapić jakichś małych szczegółów. Ponieważ rozmawiali też o możliwości wzięcia dwóch ślubów, jest mnóstwo planowania i przygotowań, które za tym idą.

- mówi osoba z otoczenia pary w rozmowie z serwisem HollywoodLife.com.

Kolejny informator dodaje, że przyczyn decyzji jest jeszcze więcej. Zarówno Katy Perry, jak i Orlando Bloom mają za sobą nieudane małżeństwa (Katy z Russellem Brandem, a Orlando z Mirandą Kerr). Wygląda na to, że obie gwiazdy mają nadzieję, że perfekcyjnie zaplanowany ślub zapewni im perfekcyjne szczęście małżeńskie!

- wyjaśnia drugie cytowane źródło.

Czyli w skrócie stary termin był zły, bo nie było lokalu, gościom nie pasowała data, a Katy nie wyrobiła się z kiecką, tak? Dobrze rozumiemy? To rzeczywiście, "trochę" im nie poszło z przygotowaniami...

Orlando i Katy czują, że chcą zrobić wszystko dobrze tym razem, bo oboje są bardzo skupieni na tym, by to małżeństwo było ich ostatnim. Oni po prostu chcą, by wszystko się zgrało, włącznie z lokalizacją, obecnością rodziny i przyjaciół, którzy będą w stanie uczestniczyć, a także idealną suknią. Właściwie wszystko, co wiąże się ze ślubem przed, w trakcie i po po prostu musi być dobrze zaplanowane, by było tak idealnie, jak tylko może być. Miłość, którą oni się darzą, jest czymś, co oboje chcą pokazać w pełni w czasie swojego ślubu, więc to, by tak się stało, jest dla nich najważniejsze, bo są tym wszystkim bardzo podekscytowani.