Roksana Węgiel swoją zawodową karierę rozpoczęła jeszcze jako dziecko, kiedy w 2018 roku w wieku trzynastu lat wzięła udział w talent show Telewizji Polskiej "The Voice Kids". Swoim głosem oczarowała nie tylko trenerów, ale również publiczność i brawurowo sięgnęła po zwycięstwo w programie. Niedługo później wygrała konkurs Eurowizji Junior, a jej kariera błyskawicznie nabrała tempa. Dziś na koncie ma dwa albumy studyjne oraz współpracę z czołowymi polskimi artystami, jak chociażby Maryla Rodowicz czy raper Mata. Roxie jednak się nie zatrzymuje i zamierza rozwijać swoją karierę także poza granicami kraju. Jakiś czas temu pochwaliła się, iż dostała się na studia na brytyjskiej uczelni, a dokładnie na Nottingham Trent University.
Zobacz także: Roksana Węgiel nie gryzła się w język. Tak zareagowała na komentarz o swoich ustach
Roksana Węgiel wyjaśnia w sprawie wyjazdu na studia
Kiedy Roksana Węgiel wyjawiła, iż zamierza przeprowadzić się do Londynu, w mediach od razu pojawiły się informacje, iż jej mąż - Kevin Mglej, który jest producentem muzycznym, nie będzie jej towarzyszył. Teraz Roksana postanowiła sprostować te doniesienia, gdyż jak twierdzi, "media przekręciły wszystko".
Media przekręciły wszystko. Będziemy żyć na dwa państwa. To nie jest tak, że ja teraz będę studiować pięć lat. Tylko przez to, że miałam międzynarodowe osiągnięcia muzyczne takie jak Eurowizja Junior, MTV EMA i piosenki znane za granicami Polski (swego czasu po Eurowizji Junior) to sprawiło, że ja mogę tam pojechać na rok i tak też wybrałam taką opcję, bo ja nie mam aż tak elastycznego grafiku, by sobie pozwolić na pięć lat, powiedzieć tutaj w Polsce papa, no nie - powiedziała w rozmowie z serwisem Party.
Artystka dodała także, że nie jest prawdą, iż czeka ją stała rozłąka z mężem.
Kevin będzie ze mną. W jednym z wywiadów powiedziałam: ''Tak, jak będzie mógł to będzie ze mną latał'' ale ja tam nie będę cały czas. To będzie tylko rok i może się tak zdarzyć, że mój mąż będzie miał coś ważnego tutaj w Polsce i będzie musiał zostać. To było wycięte z kontekstu, dlatego od razu chciałabym to sprostować - dodała Roxie.