Katarzyna Zillmann i Janja Lesar są już w półfinale "Tańca z Gwiazdami". Już 9 listopada będą się starać o awans do ostatniego, finałowego odcinka, w którym na zwycięzców czeka nie tylko Kryształowa Kula, ale również rekordowo duża nagroda pieniężna. Na przestrzeni minionych 29 edycji wiele tanecznych par przeniosło swoją współpracę na poziom bliskiej przyjaźni, a nawet miłości. Jak na swoje dalsze relacje zapatrują się panie z historycznego duetu dwóch kobiet? Znamy odpowiedź na to pytanie.
"Taniec z Gwiazdami": Katarzyna Zillmann i Janja Lesar idą jak burza
Emocjonująca para dwóch kobiet co tydzień budzi ogromne zainteresowanie, ale to talent i ciężka praca przekładają się na wysokie noty od jury. Kasia i Janja zgarnęły maksymalne 40 punktów już trzykrotnie i wkrótce być może znajdą się w stawce finału. W minionych odcinkach zarówno wzruszyły wielu widzów, jak i... oburzyły, między innymi posłankę Joannę Lichocką. Ognista rumba z pocałunkami lotem błyskawicy obiegła Internet, wywołując dyskusję nad relacjami, jakie łączą Zillmann z jej instruktorką.
Co łączy duet? Takie plany wioślarka ma na przyszłość
Mimo kontrowersyjnego pocałunku na parkiecie pań nie łączy nic więcej niż taniec. Obie są w stałych związkach. Partnerką Katarzyny Zillmann jest kajakarka Julia Walczak, a Janja Lesar od ponad dwóch dekad jest w związku z tancerzem Krzysztofem Hulbojem. Czy taneczne partnerki się przyjaźnią?
"Musimy to ustrukturyzować" - wyjaśniła z uśmiechem Zillmann w rozmowie z serwisem "Pudelek".
Półfinalistka "Tańca z Gwiazdami" dodała, że po programie ma w planach kontynuować przygodę z tańcem. Czy będzie ją w tym wspomagać Janja Lesar? Profesjonalistka skwitowała:
"Ja myślę, że będziemy się spotykać!"