Martyna Wzorek

i

Autor: Materiały prasowe TVN Uczestniczka "MasterChef Nastolatki" trafiła do szpitala

MasterChef Nastolatki

Uczestniczka "MasterChef Nastolatki" w szpitalu. "Trzymajcie kciuki"

2024-04-16 21:33

Martyna Wzorek wzięła udział w programie stacji TVN "MasterChef Nastolatki". Szesnastolatka od najmłodszych lat zmaga się z ciężką genetyczną chorobą, którą wykryto u niej, gdy miała dziewięć lat. Niestety, w ostatnich miesiącach znacznie się nasiliła. Dziewczynka przebywa w szpitalu, gdzie dzielnie stawia czoła mukowiscydozie.

"MasterChef" to program kulinarny, który podbił serca widzów na całym świecie. Stacja TVN właśnie ruszyła z emisją odsłony, w której o zwycięstwo konkurują nastolatkowie. W skład jury wchodzą Dorota Szelągowska, Michel Moran oraz Tomasz Jakubiak. Za kulisami nastolatków dopinguje popularny influencer kulinarny, Rozkoszny. Jedną z uczestniczek kulinarnego show była pochodząca z miejscowości Szałas w województwie świętokrzyskim Martyna Wzorek. Dziewczynka zaskarbiła sobie serca widzów i jurorów nie tylko znakomitymi umiejętnościami kulinarnymi, ale także wesołym usposobieniem i pozytywną energią. Udział w programie i "fartucha" zagwarantowały jej przygotowane przez nią aż dwa dania: carbonara, do którego wykonała własny makaron oraz deser tiramisu ze słonym karmelem.

Jak być jurorem w "MasterChefie" i nie przytyć?

Uczestniczka "MasterChef Nastolatki" trafiła do szpitala. Zmaga się z poważną chorobą

Dziewczynka od siedmiu lat zmaga się z mukowiscydozą, która znacznie osłabiła jej organizm. Mimo to szesnastoletnia Martyna nie zrezygnowała ze spełnienia swojego wielkiego marzenia, jakim był udział w programie. Martyna podzieliła się z widzami historią swojej choroby, której dzielnie stawia czoła. Niestety, stan zdrowia dziewczynki, która od dwóch lat czeka na przeszczep wątroby, znów uległ pogorszeniu i Martyna ponownie trafiła do szpitala. Na swoim profilu na Instagramie dodała story, na której poprosiła swoich obserwatorów, aby trzymali za nią kciuki.

Właśnie czekam na bloku operacyjnym na zabieg. Będę mieć zakładany cewnik Broviaca - dożywianie pozajelitowe. Trzymajcie kciuki - napisała Martyna.

Mama Martyny zorganizowała zbiórkę, która ma pomóc w zebraniu potrzebnych środków na kosztowne leczenie. Sprawa została nagłośniona również przez stację TVN w mediach społecznościowych.