“Szybcy i wściekli” dojeżdżają do mety. Ostatni film z serii zobaczymy jednak wcześniej

“Szybcy i wściekli” – ostatnia część z przybliżoną datą premiery

Historia “Szybkich i wściekłych” ciągnie się już od z górą dwóch dekad i przeszła w tym czasie srogą metamorfozę – od filmów o wyścigach ulicznych do oderwanych od rzeczywistości akcyjniaków z samochodami latającymi w kosmos. Kiedyś ten cudowny festiwal absurdu musi się jednak skończyć – i wiemy już nawet kiedy się to stanie. No… mniej więcej.

SPRAWDŹ TEŻ: Anthony Hopkins nie zdejmuje nogi z gazu! Teraz zagra słynnego kompozytora

Choć jeszcze jakiś czas temu Vin Diesel sugerował, że wielki finał “Szybkich i wściekłych” złoży się nie z dwóch, a trzech filmów (wówczas to dwunasta część miałaby być zwieńczeniem), ostatnio się z tego wycofał. Teraz swoje trzy grosze dorzucił zaś reżyser Louis Leterrier, który potwierdził, że czeka nas jeszcze tylko jedna przygoda z rodzinką Toretto.

Zapowiedział przy tym, że start zdjęć do “Szybkich i wściekłych 11” wyznaczono na początek 2025 roku, a film trafi na ekrany w roku 2026. W obsadzie powrócą oczywiście m.in. Vin Diesel, Michelle Rodriguez, Jordana Brewster, Tyrese Gibson, Sung Kang i Ludacris, a także Jason Statham i Dwayne “The Rock” Johnson.

SPRAWDŹ TEŻ: Remake lepszy, niż oryginał: które horrory zachwyciły nas bardziej za drugim razem?