Wpadka w Mam Talent

i

Autor: Twitter/Andiamluke, Karol Makurat/REPORTER

Programy

Niebezpieczne sceny w Mam Talent. Prowadzący padł na ziemię

2023-05-31 14:07

Prowadzący talent show brał udział w zdarzeniu, które mogło skończyć się dla niego naprawdę nieciekawie. Podczas występu jednego z zespołów tanecznych, padł na ziemię wywołując ogromną konsternację wśród uczestników i produkcji programu. To musiało być niesamowicie bolesne!

Ta groźna sytuacja w Mam Talent mogła skończyć się naprawdę źle. Gdyby nie odrobina szczęścia i szybka reakcja uczestników oraz współprowadzącego show, bardzo prawdopodobne, że koniecznym byłoby wezwanie karetki z zespołem ratowników, którzy pomogliby i przebadali poszkodowanego. Programy na żywo rządzą się swoimi prawami, o czym przekonało się już wielu prezenterów. Nagłe zmiany scenariusza, niespodziewane zwroty akcji, przejęzyczenia, upadki - takie sytuacje to norma, z którą mierzą się dziennikarze oraz uczestnicy talent show. Gdy popełnisz błąd, musisz ponieść konsekwencje. Kamera potrafi wyhaczyć wszystko, a internet nie zapomina. Do jednej z takich sytuacji doszło podczas półfinału Mam Talent. Wygląda to dosyć niebezpiecznie!

Masowe skargi na Mam Talent. Widzowie są wściekli!

HA HA HA ale z Ciebie bambik | Dokończ Piosenkę 14 #Bambiksong

Mam Talent - upadek na scenie

Wpadka w Mam Talent - to zdecydowanie jedna z ulubionych fraz internautów, którzy przeszukują sieć z nadzieję wyłapania zabawnych sytuacji, które miały miejsce w programie. Niestety, tym razem nie wszystkim było do śmiechu. Podczas jednego z półfinałowych odcinków brytyjskiej edycji doszło do naprawdę niebezpiecznej sytuacji. W trakcie występu zespołu tanecznego Diversity, prowadzący postanowili wbiec na scenę, by urozmaicić pokaz. Jednak ku zdziwieniu jednego z nich, parkiet był bardzo śliski, przez co Anthony McPartlin padł na ziemię. To musiał być naprawdę bolesny upadek, ponieważ mężczyzna wylądował na plecach i pośladkach, a stłuczenie tych okolic może być naprawdę uciążliwe. Na szczęście prowadzący mógł liczyć na szybką reakcję tancerzy oraz swojego kolegi, którzy podbiegli do niego i pomogli mu się podnieść. Choć sytuacja wyglądała naprawdę niebezpiecznie - nikomu nic się nie stało.

Myślałem, że w tym czasie popuściłem w spodnie. Nic się nie stało i możemy kontynuować!

Widzowie show jednak nie odpuszczali. Zmartwieni fani dopytywali produkcję, czy na pewno prowadzący nie potrzebuje żadnej pomocy. Sugerowali również, że mężczyzna powinien udać się do lekarza, który prześwietli jego ciało, by wykryć ewentualne zmiany, które mogły zajść po bolesnym upadku.

Polak w półfinale America’s Got Talent zachwycił jury. Simon Cowell był pod wrażeniem

Nie musicie się martwić. Z Antem wszystko jest w porządku.