Reality show

Love Island 9 - wśród Islanderów wytworzyła się niemiła atmosfera. Co działo się w 34. odcinku?

2024-04-12 11:49

Amanda poprosiła Dana o rozmowę. Dla niej ważne było, aby ze spokojem wyjaśnić całe zamieszanie z Danem i zamknąć sprawę. Rozmowa oczyściła atmosferę między parą, która zdecydowała się już nie kontynuować dalszej relacji. Obydwoje przyznali, że pozostają w przyjacielskich stosunkach i zażegnują topór wojenny.

Love Island 9 - co wydarzyło się 11 kwietnia? Amanda spytała na koniec czy Dan będzie miał coś przeciwko jeśli będą nadal spać razem? Bo jak sama przyznała, ostatnia noc spędzona samotnie w łóżku nie była przyjemna. Następnie wspólnie ogłosili pozostałym Islanderom, że nie tworzą już pary. Dan wydawał się zadowolony i przyznał, że przyjął z ulgą tę decyzję, zaś Amanda z trudem zdawała relację Wyspiątkom, bo emocje jej były silne i nie mogła powstrzymać łez. W między czasie Patrycja i Robert dowiedzieli się o randce bardzo intrygującej. Już po krótkim czasie spędzali romantyczny czas unosząc się nad falami. Parasailing to duże wyzwanie dla tych, którzy chcą unosić się w chmurach, zwłaszcza jeśli ich serce biją mocniej. Kiedy już czas stąpania ponad ziemią dobiegł końca Patrycja i Robert mogli oddać się pięknym chwilom o zachodzie słońca przy kolacji, której głównymi bohaterami były owoce morze. Ostrygi są znakomitym afrodyzjakiem, o którym chętnie opowiadał Robert, a dla Patrycji była to premiera w smakowaniu morskiego delikatesu.

Uczestnicy "Top Model", którzy wystąpili w "Love Island" lub "Hotelu Paradise". Kto szukał miłości na gorącej wyspie?

Wszyscy uczestnicy 9. edycji Love Island. Zobacz ich prywatne zdjęcia

Egzamin na rodzicielstwo

Wieczorem, gdy Wyspiątka zasypiały, nie sądziły, że jeszcze przed wschodem słońca rozpoczną zdawanie egzaminu na rodzicielstwo. Obudzeni głośnym płaczem dzieci, byli zdezorientowani i niespecjalnie zadowoleni, że ich sen przerwał nietypowy budzik. Ale widząc maleństwa bez opieki nie mogli przejść obojętnie obok płaczących malców, które wskazywały na głodne, nieprzewinięte i spragnione tulenia niemowlęta. Każda para natychmiast przejęła obowiązki, a niektóre dzieci nawet dostały imiona. Maleństwo Jarka i Zuzy, to dziewczynka o imieniu Ambicja, Asia i Rafał nadali chłopczykowi imię Leoś, a Patrycja i Robert mieli swoją Ofelię. Przy okazji ścisłej współpracy rodzicielskiej Angelika zapytała Mateusza o jego chłodny stosunek w ich relacji. Stwierdziła, że chłopak odsunął się od niej i nie rozumie, dlaczego tak się dzieje. Mateusz przyznał, że jest zamknięty i powoli otwiera się w relacjach, ale były pewne cechy, które zaczęły mu przeszkadzać w dziewczynie.

Jarek zaatakowany?

W tym samym czasie reszta Islanderów opiekowała się swoimi maleństwami, a przy tym żartując i bawiąc się znakomicie w udawanie rodziców. W pewnej chwili Jarek zrobił sobie zdjęcie z Patrycją i z maleństwem. I niestety zobaczyła to Zuza, która pokazała jak bardzo jest zazdrosna o Jarka i w błyskawicznym powstała wielka drama. Zuza znowu chciała zostać sama i nie przyjmowała żadnych prób rozmowy przez Jarka. Sytuacja stała się bardzo napięta. W kuchni Islanderzy przeżywali bieżącą sytuację i zaczęła się mocna rozmowa, między wszystkimi a Jarkiem. Mateusz stwierdził, że czuje, iż związek Zuzy i Jarka jest fikcyjny i nie czuje od nich żadnego prawdziwego uczucia. Jarek wzburzył się tym faktem i wyczuł, że został zaatakowany przez wszystkich. Niestety wśród Islanderów wytworzyła się bardzo niemiła atmosfera.